W łagrach spędził w sumie prawie dwadzieścia lat.
Był synem popa i nauczycielki, studiował prawo na uniwersytecie moskiewskim. W wieku 22 lat został aresztowany za udział w kolportażu tzw. "testamentu Lenina" i skazany na trzy lata przymusowych robót: w łagrach koło Wiszery na północnym Uralu, potem przy budowie kombinatu chemicznego w Bierieznikach.
Wrócił do Moskwy, zajął się dziennikarstwem, zaczął pisać. Powstają wiersze, eseje i najprawdopodobniej pierwsze teksty, które później zbiorą się na cykl "Opowiadań kołymskich".
W 1937 roku, na fali wielkiego terroru, został aresztowany po raz wtóry i skazany – tym razem na pięć lat pracy w najcięższym miejscu sowieckich katorg: na Kołymie. Kolejny wyrok, dziesięć lat, otrzymał "z donosu", za określenie Iwana Bunina "klasykiem literatury rosyjskiej"... Dopiero w połowie lat 50. udało mu się wyjechać z Kołymy.
"Opowiadania kołymskie" to zwierciadło, w którym odbija się łagrowa rzeczywistość. Ale świat obozowy jest odbiciem życia w "większej zonie". Jest przedłużeniem ustroju sowieckiego, skoncentrowaną esencją społeczeństwa sowieckiego. - Metoda pisarska Szałamowa - opowiadał Wacław Kondratowicz w Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa - polega na wydobywaniu z mroku obozu jakiegoś wypadku i naświetlaniu go. Bez próby wyjaśniania, zrozumienia, bo obozowe życie według Szałamowa jest irracjonalne tak, jak irracjonalny jest cały system sowiecki, który to obozowe życie stworzył.
Więcej o genezie, poetyce i głównych tematach "Opowiadań kołymskich", a także o kontaktach pisarza z Aleksandrem Sołżenicynem czy Borysem Pasternakiem – w nagraniu Radia Wolna Europa. Do posłuchania również cztery opowiadania Warłama Szałamowa: "Oddzielny pomiar", "Cieśle", "Jagody" i "Prokurator Judei".