- Perfekcyjnie wciela się w pewną rolę, upodabnia się do Thatcher. Ale poza wielkim podobieństwem nic w tej roli nie ma do zagrania - zgadzają się krytycy w Trójce.
- Grają dwie drużyny, wygrywają Niemcy - ocenił tuż po ogłoszeniu werdyktu filmoznawca Dariusz Arest.
Meryl Streep za "Żelazną damę" i odtworzenie postaci Margaret Thatcher. To pierwszy Oscar dla aktorki po 30 latach. - Kiedy usłyszałam swoje imie, usłyszałam pół Ameryki wzdychajacej: "O nie! Znowu ona! - żartowała Streep ze sceny. Aktorce towarzyszyły owacje na stojąco.
Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej powędrował do Octavii Spencer za "Służące". Aktorka, dla której to była pierwsza nominacja w karierze, rozpłakała się na scenie. Zobacz kto w tym roku zdobył jeszcze Oscara.
Stauetki dla najlepszych aktorów odebrali Christopher Plummer i Jean Dujardin.