Złote Globy to najważniejsze obok Oscarów nagrody filmowe i telewizyjne przyznawane co roku przez Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej. W tym roku ceremonia rozdania nagród odbędzie się 17 stycznia.
Zdaniem krytyka filmowego Zbigniewa Banasia, który był gościem audycji „Trójkowo, filmowo”, główne nagrody zdobędzie film "The Social Network". Nagrodę aktorską w kategorii najlepsza aktorka w dramacie otrzyma Natalie Portman za rolę tancerki w filmie "Czarny łabędź". W tej samej kategorii, za rolę męską, nagrodę otrzyma Colin Firth, który w filmie "Jak zostać królem” wcielił się w postać króla Jerzego VI.
25 stycznia członkowie Amerykańskiej Akademii Filmowej ogłoszą listę filmów nominowanych do Oscara. Polacy powinni w tym dniu trzymać kciuki za film Jacka Borucha pt. „Wszystko, co kocham”, który walczy o nominację w kategorii najlepszy film obcojęzyczny.
Zbigniew Banaś wyjaśnia, że nie zawsze najważniejsza jest jakość filmu, ale to, czy film po prostu się podoba. - Film Jacka Borcucha należy do takich filmów. Potwierdza to np. jego przyjęcie na festiwalu Sundance, na którym miał swoją amerykańską premierę - dodaje gość „Trójkowo, filmowo”.
27 lutego poznamy laureatów Oscarów.
Według Zbigniewa Banasia, oscarowa gala nie przyniesie wielkich zaskoczeń. - O główną nagrodę powalczy zaledwie kilka filmów. Są wśród nich - „Incepcja”, „Social Network”, „Czarny łabędź” i „Jak zostać królem” - dodaje Zbigniew Banaś.
Aby dowiedzieć się, czym jeszcze mogą zaskoczyć nas w tym roku Oscary i Złote Globy, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie Posłuchaj po prawej stronie.
(mz)