Twórcy kina błyskawicznie zareagowali na wiadomość, że w tracie tegorocznej 91. gali wręczenia nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej cztery z nich (za montaż, zdjęcia, charakteryzację i krótkometrażowy film aktorski) zostaną przyznane w trakcie przerw reklamowych. W ten sposób Akademia chciała skrócić wydarzenie do trzech godzin, które w tym roku będzie odbywać się bez gospodarza (Akademia nie wyznaczyła nikogo, kto miałby zastąpić aktora i komika Kevina Harta, który zrezygnował z tej funkcji).
Organizator petycji Michael Jolls uzasadniał, że "taka decyzja jest policzkiem dla wszystkich twórców kina, którzy poświęcili kariery, dla rozwijania swoich umiejętności w konkretnych dyscyplinach filmowych".
- Apelujemy do Akademii o znalezienie innych punktów programu, które mogłyby wypełnić czas w trakcie przerw reklamowych. Żądamy, by stacja ABC i Akademia znalazły inny sposób na skrócenie emisji - pisał Jolls.
List otwarty o podobnej treści został również sformułowany przez największe gwiazdy kina. Podpisali je m.in. Christopher Nolan, Brad Pitt, Martin Scorsese, Damien Chazelle, Robert De Niro, Peter Dinklage, czy Sandra Bullock. W liście piszą:
Akademia została założona w 1927 roku, by rozwijać i nagradzać wybitne osiągnięcia w sztuce filmowej, inspirować wyobraźnię i pomagać łączyć świat poprzez uniwersalne medium jakim jest film. Dziś daleko nam do tej misji, kino coraz częściej staje się wyłącznie rozrywką , bez miejsca na różnorodne formy sztuki i osiągnięcia ludzi tworzących kino. Umniejszanie roli tak ważnych kategorii jak zdjęcia czy montaż jest niczym innym jak obrazą dla tych z nas, którzy poświęcili swoje życie na rozwijanie filmowych profesji.
Na krytykę środowiska filmowego zareagowała producentka ceremonii, Donna Gigliotti, zapewniając, że żadne z wystąpień nie zostanie wycięte, o ile zwycięzcy tych czterech kategorii będą przestrzegać zasady 90 sekund (każdy zwycięzca ma 90 sekund na wygłoszenie przemówienia i podziękowania). Potwierdziła, że wszystkie dwadzieścia cztery kategorie będą transmitowane na żywo w telewizji i online.
ac/indiewire.com/kd