Peter Turrini – pisarz austriacki, uznany jest powszechnie za najlepszego współczesnego dramaturga niemieckojęzycznego. W 1971 roku zadebiutował dramatem Polowanie na szczury. Inscenizacja tej sztuki stała się jednym z największych skandali teatralnych w historii Austrii. Od tamtej pory w niektórych kręgach społecznych Turrini uchodzi za pisarza - skandalistę. W swej twórczości krytykuje model społeczeństwa mieszczańskiego - austriackiego, ale także ogólnoeuropejskiego. W warszawskim Teatrze Wytwórnia odbyła się polska prapremiera sztuki Petera Turriniego Polowanie na szczury. Spektakl wyreżyserował Thomas Harzem z Niemiec.
CHESZ WIĘCEJ KULTURY? POSŁUCHAJ SERWISU!
Peter Turrini przyszedł na świat w karynckiej wiosce Margarethen w 1944 roku. Już jako młody chłopak wyróżniał się talentem pisarskim. Pisał wiersze, które deklamował później w gospodzie w Maria-Saal. To właśnie tam zwrócił na siebie uwagę grafa Gustawa Lampersberga. Znanego kompozytora i mecenasa sztuki urzekł nie tyle poziom artystyczny prezentowanej poezji, co zdolności, które chłopak niezaprzeczalnie posiadał. Właśnie dlatego Lampersberg zaproponował młodemu Turriniemu dalsze kształcenie w prowadzonym przez siebie internacie dla uzdolnionych chłopców. W zamku, niedaleko rodzinnej miejscowości, znalazł czternastoletni Turrini doskonałą okazję do pogłębienia swojej wiedzy. Korzystał z prywatnej, bardzo zasobnej biblioteki grafa. Dużo czytał, wypracowując powoli swój warsztat pisarski.
W internacie jednym z kolegów Turriniego był Thomas Bernhard – późniejszy dramaturg, autor słynnego Wymazywania (Auslöschung). Jak wspomina jednak, nigdy nie łączyła ich jakaś głęboka więź. - Byłem zafascynowany każdym nowo powstałym dramatem Bernharda, jego literaturą. Jako człowiek jednak zawsze działał mi na nerwy – wyznaje Turrini. Słowa te uznać trzeba oczywiście za efekt konfrontacji typowej dla dwóch wielkich osobowości pisarskich. Tak naprawdę bowiem twórczość Bernharda i Turriniego posiada wiele elementów wspólnych. Jednym z nich jest wątek oczyszczenia, silnie obecny w dramatach obydwu pisarzy.
Kontrowersyjny debiut
Nie od razu po opuszczeniu internatu stał się Turrini głośnym pisarzem. Okres między pobytem w zamku Lampersberga a debiutem pisarskim upłynął Turriniemu na pracy, między innymi w chartakterze przedstawiciela amerykańskiej firmy, a także barmana, dyrektora hotelu i magazyniera. Doświadczenia te znalazły odzwierciedlenie w późniejszej twórczości pisarskiej Turriniego. Przyczyniły się do lepszego poznania i zrozumienia sytuacji, w jakiej znalazło się społeczeństwo powojennej Austrii.
W 1971 roku nadszedł w końcu długo wyczekiwany debiut dramatopisarski. Wystawiono pierwszą sztukę Turriniego - Polowanie na szczury (Rattenjagd). Akcja spektaklu rozgrywała się na wysypisku śmieci. Jej bohaterami było dwoje młodych ludzi, którzy przypadkiem się tam znaleźli. Pod wieczór zaczęli zrzucać z siebie ubrania. - Była to sztuka o przebranych ludziach – wspomina Turrini. - Zarazem jednak próba zrozumienia i lepszego poznania obojga dzięki temu, że zrzucili oni z siebie rzeczy i wypowiedzieli głośno swe myśli. Na koniec ludzie Ci zostali złapani nadzy i rozstrzelani. - Inscenizacja sztuki była jednym z największych skandali teatralnych w historii Austrii. Ludzie podczas przedstawienia zaczynali krzyczeć, wybiegać raptownie z sali, trzaskać drzwiami. Żaden z zaprezentowanych spektakli nie mógł zostać odegrany do końca - tak straszny był hałas i gwar wśród publiczności. Reakcja społeczeństwa austriackiego na tę i tym podobne sztuki była jednak dość typowa dla tamtego okresu. Podobny skandal wywołały spektakle: Change - Wolfganga Bauera i Wildwechsel - Franza Xavera Kroetza. Wszystkie stanowiły bardzo poważe odstąpienie od dotychczasowej tradycji teatru austriackiego. Ludzie byli na nie jeszcze nieprzygotowani. Sztuki takie jednoznacznie utożsamiali ze skandalem społecznym i obyczajowym.
Trudny proces oczyszczenia
Popularności Petera Turriniego od samego początku towarzyszyć poczęło znamię dramaturga - skandalisty. Za takiego przynajmniej uznały go niektóre kręgi społeczeństwa austriackiego. Czy rzeczywiście jednak pisarzowi chodziło tylko o zwykłe wywołanie skandalu? Odpowiedź, jakiej można udzielić z perspektywy całej jego dotychczasowej twórczości, brzmi - zdecydowanie nie. Sztuka Polowanie na szczury miała bowiem na celu poddać widza procesowi oczyszczenia (greckie katharsis). Zabieg ten znamoniował także niektóre ówczesne dramaty Thomasa Bernharda, czy na przykład późniejszą twórczość Sarah Kane (por. Oczyszczeni). Co ciekawe, napisane w 1967 roku Polowanie na szczury, było efektem burzliwego samoooczyszczania się autora. Poprzez inscenizację dramatu procesowi temu zapragnął Turrini poddać teraz społeczeństwo austriackie, którego czuł się częścią. Wiedział dobrze, że na skutek zawirowań ostatniej wojny, znalazło się ono na wyraźnym zakręcie dziejowym. Narzędziem ku temu miała być krytyka, czasem nawet wyszydzenie wprost, niektórych zachowań społecznych Austriaków. Ten sam cel miały również kolejne inscenizacje dramatów Turriniego (Świniobicie, Dzieciobójstwo, Gospodyni według Goldoniego, Phonoptical. Terror. Heil Dir). Wywołały one nie mniej ostre reakcje i sprzeciwy społeczene, niż jego debiutancka sztuka. W 1982 roku dramatem Obywatele Turrini poszerzył obszar krytyki społeczeństwa Austrii o dziedzinę polityczną, wywołując nawet w ten sposób ostrą debatę w parlemencie.
Peter Turini, "Polowanie na szczury", Teatr Wytwórnia.
Krytyka społeczna Turriniego
Kolejny etap twórczości Petera Turriniego mierzony jest jego krótkim pobytem w Niemczech. Pisarz, wraz ze znanym reżyserem teatralnym - Clausem Peymannem (autorem m.in. inscenizacji dramatu według tekstów Thomasa Bernharda Heldenplatz) opuścił Austrię wkrótce po dojściu do władzy populistycznej FPÖ Joerga Haidera. Pobyt w Berlinie przyczynił się do rozszerzenia krytyki społecznej Turriniego na całe społeczeństwo europejskie. Swe ostrze krytyki skierował zwłaszcza ku mieszczańskiemu modelowi społeczeństwa Europy.
Co najbardziej nie spodobało się Turriniemu w Europejczykach? Za co ich krytykuje, domagając się zrewidowania postaw i zachowań społecznych jakie prezentują? Jak twierdzi, społeczeństwo mieszczańskie potrafi sprostać wielkim i zasadniczym problemom jedynie na poziomie języka. Nieustannie mówi o sprawiedliwości, braterstwie i solidarności. Jednak problem w tym, że nie ma to najmniejszego przełożenia na rzeczywistość, na realne życie liberalnego mieszczaństwa. Problem jest oczywisty, dużo się o nim nawet mówi. Niestety, nie robi się nic, by to zmienić. Turrini przypuszcza w swej twórczości atak na tę właśnie, najbardziej charakterystyczną cechę społeczeństwa mieszczańskiego.
W Polowaniu na szczury Turrini stawia także pytanie o konsumpcjonizm. To społeczne zjawisko silnie obecne było w Austrii i całej w ogóle Europie Zachodniej w latach siedemdziesiątych. Zdaniem dramaturga społeczeństwo zachodnioeuropejskie poczęło skrzętnie skrywać ten problem pod pewną maską, zasłaniać nieludzkie oblicze konsumpcjonizmu. Dlatego napisał sztukę o demaskowaniu. Czynność ta, zrywanie masek, aby w ten sposób móc oglądać ludzkie twarze, zdominowała następnie całą jego twórczość.
W Niemczech Turrini nie czuł się dobrze. Brakowało mu społeczeństwa, w którym wzrastał, za którego problemy, jako poniekąd za swoje, czuł się odpowiedzialny. Potrzebował Austrii, austriackiego otoczenia, by móc rozwinąć w sobie wystarczająco wiele gniewu i energii, tak aby znów pisać dobre sztuki. Nie znaczy jednak, że społeczeństwo niemieckie uznał za idealne, niezasługujące na żadną krytykę. Po prostu problemy niemieckie nie były mu tak bliskie, jak problemy rodzinnej Austrii. W tym właśnie sensie Turrini, podobnie jak niegdyś Thomas Bernhard, czuje się i chce być uznawany za pisarza austriackiego. Z tego też powodu powrócił do Austrii, gdzie mieszka i tworzy po dziś dzień.
Turrini w Polsce
Twórczość Petera Turriniego cieszy się w Polsce już od kilkunastu lat wielką popularnością. Na początku lat dziewięćdziesiątych Teatr Telewizji zaprezentował sztukę Turriniego Józef i Maria w reżyserii Tomasza Zygadły. Do popularyzacji dramatów austriackiego pisarza przyczynił się także jeden z najlepszych reżyserów młodego pokolenia – Zbigniew Brzoza. Na deskach warszawskiego Teatru Studio wystawił on Alpejskie zorze, Nareszcie koniec i Miłość na Madagaskarze. Ostatnio zrealizował sztukę Pasja na podstawie dramatu Turriniego - Szatan i śmierć.
Tym razem po nie wystawiane nigdy dotąd w naszym kraju Polowanie na szczury sięgnął niemiecki reżyser Thomas Harzem. Wraz z polskimi aktorami Teatru Wytwórnia stworzył spektakl zastępujący realia oryginalnego tekstu bardziej uniwersalnymi, przystępniejszymi dla współczesnego, polskiego odbiorcy. Wiodącym tematem sztuki uczynił stosunki międzyludzkie, zwłaszcza spotkanie kobiety z mężczyzną. Zwrócił także uwagę na problem ingerncji w prywatną rzeczywistość bez zgody właściciela – zjawisko nasilające się ostatnio w mediach.
Andrzej Burgoński
W artykule wykorzystałem wypowiedzi Petera Turriniego z wywiadów, których udzielił mi w listopadzie 2005 i marcu 2007 roku.