Kultura

"Dziwny przypadek psa nocną porą"

Ostatnia aktualizacja: 24.11.2015 14:35
Dramat, na którym można śmiać się do łez i komedia, która porusza i zadaje pytania o naszą wrażliwość i zrozumienie wobec bliźnich. "Dziwny przypadek psa nocną porą" nie pozwala nikomu pozostać obojętnym.
Jakub Krofta jako tytułowy bohater sztuki Simona Stephensa Dziwny przypadek psa nocną porą na deskach Teatru Dramatycznego w Warszawie
Jakub Krofta jako tytułowy bohater sztuki Simona Stephensa "Dziwny przypadek psa nocną porą" na deskach Teatru Dramatycznego w WarszawieFoto: PAP / Andrzej Rybczyński

"Dziwny przypadek psa nocną porą" w reżyserii Jakub Krofta (Scena na Woli im. T. Łomnickiego w Warszawie), ma, podobnie jak w książce Marka Haddona o tym samym tytule, jednego głównego bohatera - Chrisophera - chłopca wybitnie inteligentnego, miłośnika matematyki i astronomii, eksperta od wielu rzeczy i spraw, które dla jego rówieśników są zaliczane albo do kategorii "nudy", albo "czarna magia".

CZYTAJ DALEJ
teatr scena publiczność 1200.jpg
Zespół Aspergera jako aktorskie antyzadanie

Christopher jest ze wszech miar wyjątkowy, zarówno jego zainteresowania, jak i sposób patrzenia na świat, ludzi, uczucia, relacje międzyludzkie i samego siebie - zdeterminowane są przez... autyzm. Słowo-klątwa - jest w tym przypadku może mniej przerażające, gdyż widzimy, że znakomicie grany przez Krzysztofa Szczepaniaka nastolatek "radzi" sobie zarówno w domu, jak i w szkole. Choć różni się od rówieśników, ma wiele lęków, fobii, manier, często "dziwnych" zachowań, nie rozumie przenośni, dwuznaczności i ma straszne problemy z wyrażaniem emocji i w kontaktach międzyludzkich, to jednak prowadzi "w miarę normalne życie". Zmienia się ono radykalnie, gdy zostaje oskarżony o zabicie psa sąsiadki. To wtedy postanawia przeprowadzić swoje prywatne śledztwo. Od nitki do kłębka, w labiryncie zawiłych relacji w swojej rodzinie i w piętrzących się przed nim samym problemów, wynikających z ograniczającej go choroby, chłopak wykazuje się mądrością, dociekliwością, odwagę i męstwem.

"Dziwny przypadek psa nocną porą" to przede wszystkim opowieść o miłości, trudnej, złożonej, ofiarnej, ułomnej, a także o przełamywaniu własnych słabości i ograniczeń. Ta sztuka podnosi na duchu, jest niebywale szczera, surowa, nieraz dosłowna do bólu, łapie za serce, potrząsa i przypomina, że życie to walka, w której nie można ustawać.

Mieczysław Burski

Zobacz więcej na temat: recenzja TEATR
www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Po premierze "Kordiana" w Teatrze Narodowym

Ostatnia aktualizacja: 23.11.2015 15:00
O spektaklu Jana Englerta w Teatrze Narodowym porozmawiamy z krytykami: Kaliną Zalewską i Wojciechem Majcherkiem.
rozwiń zwiń