Matysiakowie

Odcinek nr: 2500

Ostatnia aktualizacja: 01.01.2005 00:00
Gienek wraca z krótkiego spaceru po Powiślu. Dowiaduje się od Wisi o przyjeździe na Dobrą Lusi i Piotrka. Synowa Gienka postanowiła zaprezentować się Dorocie w nowej kreacji sylwestrowej, a Piotrek poszedł do Kasi i Tomka, aby złożyć im życzenia noworoczne. Gienek dyskutuje z Wisią na temat planów generalnego remontu Krakowskiego Przedmieścia. Wokół tego pomysłu – zdaniem Wisi - zrodziło się już wiele kontrowersji mieszkańców stolicy. Rzekomo ma zostać wyciętych wiele starych lip, rosnących wzdłuż Traktu Królewskiego. Oboje rozmawiają również o umieszczonym przy bibliotece uniwersyteckiej fioletowym ruszcie ze starego BUW-u oraz o warszawskiej Syrence, która – według Gienka – stoi niewidoczna na uboczu, po tym jak wybudowano Most Świętokrzyski i oddano do użytku tunel pod Wisłostradą. Niespodziewanie rozlega się dzwonek do drzwi. Okazuje się, że to przyszedł Stach, któremu w metrze ukradziono trąbkę. Wisia i Gienek próbują się pocieszyć Stacha i wyrażają nadzieję, że trąbka kiedyś się odnajdzie. Gienek przechodzi do pokoju, w którym jest Dorota i Lusia. Wisia i Stach pozostają sami i rozprawiają na temat przemijania i upływu czasu. Oboje martwią się zachowaniem Małgosi, która ostatnio przysparza kłopotów rodzicom. Stacha dziwi, że Gienkowie tak łatwo zgodzili się na samodzielny wyjazd Justyny na wieś do Romka. W końcu wraca Piotrek, który oznajmia wujostwu, że Kasia płacze i zamartwia się, gdyż Małgosia nie wróciła dotąd z Sylwestra. Piotrek opowiada o balu sylwestrowym, na który zaprosił go i Lusię Tadeusz Szymkowski ze Stellą. Wisia ze Stachem postanawiają pójść do Tomków. Piotrek nieśmiało proponuje ojcu, aby odwiedził Elżbietę. Gienek przypomina mu, że teraz jest mężem Doroty. Do Piotrka telefonuje Elżbieta, przy okazji Gienek składa byłej żonie życzenia noworoczne.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak