W mieszkaniu Gienków zjawia się Stella, która robi wyrzuty Wisi, za to, że ta postanowiła oddać listy Szymkowskiemu. Stella nie wierzy, że jej były kochanek dobrowolnie wpłaci pieniądze na operacje dla Marka. Pełną napięcia rozmowę przerywa wejście Stacha i Doroty. Okazuje się, że Wisia zabrała ze sobą klucze. Dorota zwierza się ze swoich kłopotów, deprymuje ją to, że Gienek próbuje ożywić kontakt Justynki z Joasią Szymuchą, córką Elżbiety. Żąda, aby Dorota pozwoliła Justynie pójść na urodziny do Joasi i by zmieniła swój stosunek do Elżbiety. Wisia i Stach próbują załagodzić konflikt. Dorota zastanawia się, co zrobić z mieszkaniem po cioci Karolinie. Telefonuje Antek, który dziękuje Dorocie za interwencję w szkole Zosi. Matysiakowie poruszają temat związany ze szkołą i nauczaniem. Nieoczekiwaną wizytę składa Ola Szymkowska, która wraca z "Pianisty". Ola napomyka o spotkaniu z Iwonką Rączkową, która zdaje się "wysłała" swojego Krzysia (chłopaka Ewy) na studia. Wisia pyta o atmosferę w domu. Ola nie ukrywa, że jej pożycie z mężem nie układa się najlepiej, wspomina również o znalezionym dziś przekazie na sumę 20 tys. dolarów. Wisia, słysząc te słowa nagle się ożywia. Zaraz po wyjściu Oli, dzwoni do Stelli z pomyślną wiadomością...
