Grudzień 1970

Partia rozmawia z robotnikami

01.12.2011 14:35
Stoczniowcy podczas spotkań z Edwardem Gierkiem i Piotrem Jaroszewiczem chętnie zabierali głos w dyskusji o stanie państwa.

Nastrój tych spotkań opisuje "Trybuna Ludu" z dnia 28 stycznia 1971 w artykule "Zrozumienie i poparcie."

Czytamy w nim: "Edward Gierek i Piotr Jaroszewicz spotkali się więc z ludźmi, którzy mieli powody do rozgoryczenia, subiektywnych sądów, a nawet niesprawiedliwych ocen. 9 godzin trwało spotkanie w świetlicy stoczni szczecińskiej, zabrało w nim głos ponad 30 robotników i działaczy partyjnych, każde słowo docierało przez megafony do wielotysięcznej załogi, która miała w ten sposób możliwość uczestniczenia w spotkaniu i słuchania, w jaki sposób przemawiają wybrani przez nią przedstawiciele. W Gdańsku rozmowa z przedstawicielami załóg trwała ponad 7 godzin, zabrało w niej głos 23 stoczniowców."

W trakcie spotkań robotnicy dzielili się z władzą swoim głębokim poczuciem niesprawiedliwości. "Wielu występujących mówiło, iż przed laty byli pewni, że ogólnonarodowy bochen chleba będzie sprawiedliwiej dzielony. Później okazało się, że tego przyrzeczenia nie spełniono. Nie można pozwolić, aby to się jeszcze raz powtórzyło – zwracali się stoczniowcy do towarzysza Gierka – nam zależy na Polsce, my będziemy pracować jak umiemy najlepiej, a wy rządźcie jak umiecie najlepiej.”

Stoczniowcy rzeczowo i jasno wyrażali swoje poglądy. "Robotnicza mądrość zwyciężyła wątpliwości. Występujący robotnicy niczego nie ukrywali, mówili o najboleśniejszych sprawach, krytykowali, ale i radzili przywódcom jak rozwiązać kłopoty, wyrażali swój sprzeciw wobec dotychczasowej niedobrej praktyki, ale zapewniali, że ufają nowemu kierownictwu, że wierzą, iż nikt już więcej tego zaufania nie zawiedzie."


Zobacz więcej na temat: gazety1970