Słowa przysięgi odebrali dyrektor departamentu sportu wyczynowego w MSiT Marcin Nowak oraz prezes PKOl Andrzej Kraśnicki.
- Doceniam wysiłek, jaki włożyliście w przygotowania i liczę w Pjongczangu na historyczny wynik polskich bobslejów - powiedział Nowak.
W sobotę razem z całą bobslejową ekipą do Korei Południowej uda się Arnold Zdebiak. On na razie ma status rezerwowego i oficjalnie do reprezentacji olimpijskiej nie jest jeszcze wliczany, a tym samym nie mógł złożyć ślubowania. Wiadomo już jednak, że po rywalizacji dwójek, do której przystąpią Luty i Krzysztof Tylkowski, w czwórkach zastąpi drugiego z wymienionych.
- Dla ciebie również będzie stosowna chwila, już w Pjongczangu - zwrócił się do niego Kraśnicki.
W wiosce olimpijskiej ślubowała będzie jeszcze Justyna Kowalczyk, która obecnie formę szlifuje w Kazachstanie.
Na kolejne dni zaplanowano jeszcze cztery takie uroczystości. Jako ostatni olimpijskie nominacje 12 lutego odbiorą snowboardziści.
Igrzyska w Korei Południowej potrwają od 9 do 25 lutego.
ah