Egzotyczną historię bobslejów napisali w 1988 roku Jamajczycy. Położona na Morzu Karaibskim wyspa słynie z rumu i Boba Marleya, ale na pewno nie ze sportów zimowych. Popularność jamajskiej czwórki nie byłaby tak duża, gdyby nie film "Reggae na lodzie" (w oryginale "Cool Runnings"). Rolę trenera zagrał znany komik John Candy.
W Calgary Jamajczycy byli ostatni, ale np. w Nagano (1998) zajęli miejsce przed polską czwórką. W Soczi dwójka uplasowała się na 29. miejscu.
Youtube.com
Teraz czas na Nigeryjki. Są pierwszą załogą z Afryki, która wystąpi na igrzyskach. Media podkreślają, że obecnie temperatura w Nigerii przekracza 35 stopni Celsjusza.
Nigeryjki 150 tysięcy dolarów potrzebne na pokrycie kosztów treningów i startów w zawodach zbierały za pośrednictwem akcji crowdfundingowej. Zadbały też o kampanię marketingową w mediach społecznościowych, by przyciągnąć sponsorów.
kbc, PAP