Początek meczu był niemrawy po obu stronach. Przez pierwsze dziesięć minut niewiele się działo. W drugiej minucie saudyjscy obrońcy zablokowali uderzenie Luisa Suareza, który polował na pierwszą bramkę na mistrzostwach. Pięć minut później to drużyna z Azji miała dobrą okazję z rzutu wolnego, ale strzał Mohammeda Al-Breika odbił się jedynie od muru, a piłka wyszła na rzut rożny.
Z czasem inicjatywa zaczęła jednak należeć do faworyzowanych Urugwajczyków. W 22. minucie upragnioną bramkę strzelił wreszcie Suarez, który wykorzystał złe ustawienie saudyjskich obrońców oraz niepotrzebne wyjście bramkarza przy rzucie rożnym. Zaledwie minutę później szansę miał Edinson Cavani, ale jego uderzenie, po rykoszecie, wyłapał Mohammed Al-Owais.
Saudyjczycy chcieli udowodnić, że nie są chłopcami do bicia i w 25. minucie mieli świetną okazję do zdobycia gola. Potężny strzał z dystansu Hattana Bahbira na rzut rożny wybił jednak Fernando Muslera. Trzy minuty później Bahbir doszedł do dośrodkowania Yasira Al-Shahraniego z lewej strony, ale uderzył nad bramką.
Do końca pierwszej połowy piłkarze z Arabii Saudyjskiej byli przy piłce znacznie częściej od grających minimalistycznie „Urusów”. Nie potrafili jednak stworzyć sobie dogodnych okazji do strzelenia bramki i na przerwę schodzili, przegrywając.
Początek drugiej połowy wyglądał podobnie, ale Urugwajczycy mogli podwyższyć prowadzenie. W 50. minucie Al-Owais odbił jednak piłkę po potężnym strzale Suareza z rzutu wolnego. Napastnik zdecydował się na bezpośrednie uderzenie, mimo dość sporej odległości do bramki rywali.
Gdy tylko Urugwajczycy przyspieszali grę, łatwo przychodziło im stworzenie niezłych sytuacji. Tak było w 61. minucie, gdy Cavani zbiegł na skrzydło i dośrodkował do Carlosa Sancheza, którego strzał głową wylądował jednak nad bramką.
Na boisku nie działo się zbyt wiele. Mecz nie był atrakcyjny do oglądania dla postronnych kibiców. Na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu świetną okazję miał Cavani, który wykorzystał nieporadność obrońców. Jego strzał nogami obronił jednak Al-Owais.
Saudyjczycy próbowali wyrównać, lecz brakowało im skuteczności. Już w doliczonym czasie gry po rzucie rożnym główkował Mohamed Kanno, ale nie sprawił żadnych kłopotów Muslerze.
Wynik nie uległ zmianie, a Urugwajczycy, dzięki drugiemu jednobramkowego zwycięstwu, zapewnili sobie awans do 1/8 finału. Saudyjczycy podzielili natomiast los Egiptu oraz Maroka i, po dwóch porażkach, stracili nawet matematyczne szanse na wyjście z grupy.
Grupa A: Urugwaj - Arabia Saudyjska 1:0 (1:0).
Bramki: 1:0 Luis Suarez (23).
Sędzia: Clement Turpin (Francja). Widzów: 42 678.
Urugwaj: Fernando Muslera - Guillermo Varela, Diego Godin, Jose Maria Gimenez, Martin Caceres - Carlos Sanchez (82. Nahitan Nandez), Rodrigo Bentancur, Matias Vecino (59. Lucas Torreira), Cristian Rodriguez (59. Diego Laxalt) - Luis Suarez, Edinson Cavani.
Arabia Saudyjska: Mohammed Al-Owais - Yasser Al-Shahrani, Osama Hawsawi, Ali Al-Bulaihi, Muhammed Al-Burayk - Hattan Bahebri (75. Mohamed Kanoo), Abdullah Otayf, Salman Al-Faraj, Taiseer Al-Jassim (44. Houssain Al-Mogahwi), Salem Al-Dawsari - Fahad Al-Muwallad (78. Mohammed Al-Sahlawi).
pm, IAR
