Ulanowscy flisacy spławiali przede wszystkim drzewo do Gdańska, które tam sprzedawano polskim i zagranicznym kupcom, ale tratwami przewożono również inne towary.
- Ulanów był biednym miasteczkiem ale pięknie położonym nad rzeką San, która łączy się z Wisłą, która płynie do Gdańska... Mieszkańcy wymyślili więc taki sposób na zarobkowanie, że ścinali drzewa w lesie, budowali tratwy flisackie i z różnymi towarami płynęli do Gdańska, gdzie je sprzedawali... i jak mowi historia na piechotę wracali do Ulanowa - mówi w "Lecie z Radiem" Mieczysław Wójcik z Muzeum Flisactwa Polskiego w Ulanowie.
Zapraszamy do wysłuchania dołączonych nagrań, w których cechmistrz Bractwa Flisackiego w Ulanowie Kamil Chmielowski zdradza szczegóły tego, jak teraz wygląda podróż z Ulanowa do Gdańska, ile trwa, co jedzą flisacy i gdzie śpią. Zapraszamy do słuchania.
W cyklu "Lato z radiem budzi ludzi" opowieść o kolejnej podopiecznej Kliniki Budzik. Tym razem to Dominika Kosek, wybudzona po 15 miesiącach śpiączki.
Poza tym konkursy, felieton Piotra Lisiewicza "Jest jak jest", a ponadto kolejny odcinek książki Katarzyny Bondy "Czerwony Pająk", czytany przez Agatę Kuleszę i "Strofy dla Ciebie".
***
Tytuł audycji: Lato z radiem
Prowadzący: Monika Tarka i Robert Kilen
Reporterka: Małgorzata Głogowska
Goście: Mieczysław Wójcik (Muzeum Flisactwa Polskiego w Ulanowie), Kamil Chmielowski (cechmistrz Bractwa Flisackiego w Ulanowie)
Data emisji: 21.08.2018
Godzina emisji: 9.00-12.00
kh