Rząd fachowców, na którego czele stanął Władysław Grabski był 11. rządem Polski niepodległej. Poprzednie trwały średnio 5 miesięcy i 7 dni. Ten powołano specjalnie by naprawić skarb i walutę. Od pierwszych dni był wystawiony na ciężką próbę hiperinflacji. W jej wyniku marka polska oszalała, ceny rosły z dnia na dzień, a na początku stycznia 1924 jej wartość spadła do 1/10 mln części dolara.
- Pensje wypłacano dwa razy dziennie, dlatego że między godziną 9, a przerwą obiadową bywało, marka polska potrafiła stracić nawet 100% wartości – mówił w audycji z cyklu "Piękny i bestia" Marek Urbański.
02:42 piękny i bestia, 11___149_04_iii_tr_1-21_11513845889244da[00].mp3 Władysław Grabski - audycja z cyklu "Piękny i bestia". (PR, 23.03.2003)
Pracując nad uzdrowieniem polskich finansów rząd Grabskiego przystąpił do zdecydowanego ściągania podatku majątkowego. Ograniczył również inwestycje publiczne i państwowe dotacje dla przedsiębiorstw. Prowadził ponadto bardzo rygorystyczną politykę oszczędnościową w zakresie wydatków na administrację publiczną.
Władysław Grabski. Fot. Wikimedia/domena publiczna
28 kwietnia 1924 podjął działalność Bank Polski, mający wyłączne prawo emisji banknotów. Markę polską zastąpił złoty polski, równy wartością frankowi szwajcarskiemu. Jeden dolar kosztował 5,18 zł. Za złotego płacono 1,8 mln zachowanych jeszcze przejściowo marek polskich. Kapitał zakładowy Banku Polskiego wynosił 100 mln złotych. Jego akcje nabyło 176 tysięcy osób, często traktując to jako gest patriotyczny. W głównej mierze reformę waluty Grabski oparł na rezerwach krajowych. Konsekwentnie egzekwował podatki od najbogatszych Polaków, wykorzystał też oszczędności budżetowe.
- Grabski i jego ekipa tej arcytrudnej próbie fachowości sprostali - mówił na antenie PR dr Janusz Osica. - Sukces, zdaniem wielu, był porównywalny do zwycięstwa z 1920 roku. Ocalił gospodarczą niepodległość kraju.
06:52 reforma walutowa władysława grabskiego___3781_01_iv_tr_0-0_990234088928b7a[00].mp3 Reforma walutowa Władysława Grabskiego - audycja z cyklu "Kronika Polska". Komentuje dr Janusz Osica (PR, 21.10.2001).
Po kilku miesiącach odczuwania pozytywnych skutków reformy walutowej, w lipcu 1924 roku, sytuacja ekonomiczna zaczęła się pogarszać, co nie było zaskoczeniem dla jej twórców.
Zmiany skarbowo-walutowe musiały się odbić na rentowności produkcji przemysłowej. Przejściowa stagnacja była konieczną ceną, by reforma zakończyła się sukcesem. Negatywnie na stan polskiej gospodarki wpłynął dodatkowo nieurodzaj oraz wojna celna z Niemcami, toczona od połowy 1925 roku.
W 1925 roku, gdy twórca polskiej złotówki składał dymisję swojego gabinetu, żegnała go wrzawa sejmowej dyskusji. Pełna demagogii, złej woli i niesprawiedliwych oskarżeń.
Ostatecznie kurs złotego ustabilizował się w 1927 roku i pozostał stabilny do końca okresu międzywojennego. Reforma była wielkim dziełem, które uratowało Polskę od nieuniknionej katastrofy gospodarczej i politycznej. Pozostawiła też zdrowe podstawy dla rozwoju życia państwowego i ekonomicznego kraju.
- Grabski był takim Balcerowiczem I Rzeczypospolitej. Obydwaj ustabilizowali walutę polską i umożliwili Polsce normalne życie gospodarcze - mówił na antenie PR Marek Urbański.
Posłuchaj o niuansach reformy gospodarczej premiera Władysława Grabskiego.
mjm/im