Historia

Wola 1944: nierozliczona zbrodnia a pojęcie ludobójstwa"

Ostatnia aktualizacja: 08.11.2016 13:55
Wybitni eksperci, historycy i prawnicy, będą debatowali na temat jednej z największych zbrodni popełnionych przeciwko ludności cywilnej w czasie II wojny światowej.
Fragment plakatu promującego Konferencję. źr. materiały promocyjne
Fragment plakatu promującego Konferencję. źr. materiały promocyjne

Celem organizowanej przez Ośrodek Badań nad Totalitaryzmami im. Witolda Pileckiego konferencji jest wieloaspektowa refleksja na temat rzezi Woli, która miała miejsce w sierpniu 1944 roku podczas tłumienia Powstania Warszawskiego.

Konferencja odbędzie się w dniach 8-9 listopada w sali 306 Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie. Zaproszenie do zabrania głosu przyjęli wybitni prawnicy i historycy m.in: prof. Yoram Dinstein, dr Patrycja Grzebyk, prof. Kevin Jon Heller, prof. Hanna Kuczyńska, prof. Piotr Madajczyk, dr Philipp Marti, dr Elżbieta Mikos-Skuza i prof. William A. Schabas. Światowej klasy eksperci, współpracujący na co dzień m. in. z ONZ i trybunałami międzynarodowymi, przyjrzą się po raz pierwszy polskiemu doświadczeniu II Wojny Światowej, konfrontując je z najtragiczniejszymi przykładami ludobójstwa i zbrodni wojennych w XX wieku.

Rzeź Woli to jedna z największych zbrodni popełnionych na ludności cywilnej w czasie II wojny światowej. Liczba pomordowanych waha się według różnych szacunków między 25 tys. a 60 tys. osób. Kobiety, dzieci, osoby starsze oraz mężczyzn rozstrzeliwano i palono żywcem. Rzezi towarzyszyły rabunki i brutalne gwałty. Skala i okrucieństwo były tak wstrząsające, że sprawcy w celu zatarcia zbrodni utworzyli specjalne Verbrennungskommando. W jego skład weszli siłą wcieleni polscy mężczyźni, którzy musieli palić tysiące zwłok pomordowanych. Po wykonaniu zadania wszyscy, poza kilkoma uciekinierami, zostali rozstrzelani.

- Nie za­braknie refleksji nad pamięcią społeczną i kulturą pamięci w Polsce i w Niemczech. Nie sposób bowiem uniknąć pytań o przyczyny trwającego przez dekady milczenia o tak potwornej, skoordynowa­nej zbrodni będącej zaplanowaną operacją wojskową wymierzoną w ludność cywilną – zapewniają organizatorzy.

W sprawie Rzezi Woli wiele znaków zapytania dotyczy kwestii odpowiedzialności powojennej i pamięci o zbrodni. Jednym z jaskrawych przykładów są losy Gruppenführera SS Heinz Reinefartha, jedenego z katów Woli, który nie tylko uniknął w Niemczech kary, lecz pełnił także funkcje publiczne – był burmistrzem miasta Westerland na wyspie Sylt i deputowanym do parlamentu krajowego landu Szlezwik-Holsztyn.

POWSTANIE WARSZAWSKIE - ZOBACZ SERWIS SPECJALNY POLSKIEGO RADIA >>>>>

Wydarzenie jest objęte patronatem Polskiego Radia.


Zobacz więcej na temat: Powstanie Warszawskie