Powstanie warszawskie. Pierwszego dnia biało-czerwona flaga zawisła na Prudentialu

Obraz najwyższego budynku przedwojennej Warszawy trzykrotnie stawał się symbolem walczącej stolicy: pierwszego dnia zrywu, kiedy na jego szczycie zawisła polska flaga był symbolem tryumfu, 28 września, kiedy uderzył w niego pocisk uwieczniony na zdjęciu, stał się symbolem walki, po wojnie jego szkielet obrazował zniszczenia niegdyś pięknego miasta.

2024-08-01, 05:52

Powstanie warszawskie. Pierwszego dnia biało-czerwona flaga zawisła na Prudentialu
Widok na Prudential w czasie okupacji. Foto: Wikimedia Commons/dp

Najwyższy gmach stolicy

Przed wojną budynek Towarzystwa Ubezpieczeniowego Prudential był najwyższym budynkiem w stolicy.

-  Biura były umiejscowione na dole. W centralnej części wieży znajdowały się apartamenty, mieszkania służbowe i pomieszczenia gospodarcze. Gmach miał pełnić niezwykle istotną rolę ze względu na plany umiejscowienia na szczycie nadajnika telewizyjnego. W 1940 roku planowano otworzyć tutaj studio telewizyjne – wyjaśniał dr Paweł Brudek w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl.

Wojna przekreśliła te plany.

Flaga drażniła Niemców

Walki o Prudential były jednymi z pierwszych podczas powstania. Jeszcze przed godziną "W", o 16.07, grupa powstańców pod dowództwem Henryka Roycewicza-Leliwy, dowódcy batalionu AK "Kiliński", ostrzelała furgonetkę niemieckich żandarmów. Później polscy żołnierze przystąpili do zajmowania wieżowca, z którego okupanci zaczęli ostrzeliwać plac. Na jednym z pięter napotkali parę Włochów, którzy zamieszkiwali jeden z luksusowych apartamentów. Włosi, w obawie przed powstańcami, wywiesili włoską flagę. Żołnierze "Kilińskiego" oderwali od niej zielony fragment. W ten sposób powstał biało-czerwony sztandar. Zawieszenia go na szczycie budynku podjął się podchorąży Jerzy Frymus "Garbaty".

REKLAMA

- Frymus mimo odmy płucnej przebiegł po schodach 16 pięter na dach wieżowca. Niemcy ostrzeliwali sztandar z karabinów maszynowych aż do całkowitego strzaskania masztu, na którym wisiał – wyjaśniał ekspert Muzeum Powstania Warszawskiego – podkreślał dr Paweł Brudek.

Choć widok powiewającej nad miastem biało-czerwonej flagi podnosił morale powstańców i ludności cywilnej, to waga zdobycia Prudentialu wykraczała dalece poza znaczenie symboliczne. Najwyższy budynek w Warszawie był znakomitym punktem obserwacyjnym – zwłaszcza, że niedaleko stąd, na wysokości Ogrodu Saskiego – przebiegała przez niemal całe powstanie linia frontu oddzielająca obszar kontrolowany przez powstańców od tego znajdującego się w rękach Niemców.

Kliknij w obrazek i wejdź na strony serwisu specjalnego:

src=" //static.prsa.pl/3381df95-82b2-4b5e-b113-bab2d9f0b969.file"


- Niemcy celowali w Prudential najrozmaitszymi metodami. Słynne zdjęcie Sylwestra Brauna z 28 sierpnia przedstawia wybuch dwutonowego pocisku  potężnego moździerza samobieżnego Karl-Gerät kalibru 60 cm. Pocisk został wystrzelony najprawdopodobniej z dzisiejszego Parku Sowińskiego na Woli – podkreślał specjalista z Muzeum Powstania Warszawskiego.

REKLAMA

Potężna eksplozja spowodowała wychylenie od pionu całej konstrukcji budowli. Prudential znajdował się w rękach powstańców do kapitulacji zrywu.


Uderzenie pocisku w wieżowiec Prudentialu - fotografia Sylwestra Brauna; Wikimedia Commons/dp Uderzenie pocisku w wieżowiec Prudentialu - fotografia Sylwestra Brauna; Wikimedia Commons/dp

Symbol zniszczeń

-  Po wojnie Prudential był podziurawiony jak ser szwajcarski. Trafił w niego ponad tysiąc pocisków. W znajdującej się nieopodal restauracji "Adria" dumny kucharz miał jeszcze 20 lat po wojnie pokazywać czerep pocisku tego samego kalibru, który też miał wbić się w konstrukcję Prudentialu – wyjaśniał dr Paweł Brudek.

Prudential, pierwszy warszawski wieżowiec, zniszczony w czasie Powstania Warszawskiego w 1944 roku. Zdjęcie wykonane w 1945 roku
Prudential, zniszczony w czasie powstania warszawskiego w 1944 roku. Zdjęcie wykonane w 1945 roku. Wikimedia Commons/dp

Prudential został po wojnie odbudowany w stylu socrealistycznym – dodano kolumnadę z kariatydami. W 1954 roku zaczął funkcjonować w nim hotel "Warszawa" – swego czasu najbardziej luksusowy tego typu obiekt w stolicy. Funkcjonuje on do dziś. Podczas budowy  drugiej linii metra pod Prudentialem odkryto kolejny dwutonowy pocisk, który spoczywał pod tym symbolicznym miejscem ponad 70 lat.

bm

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej

Najnowsze