Anioły, kamienne drzewa i serce Marszałka. 223 lata cmentarza na Rossie

6 maja 1801 roku otworzono w Wilnie cmentarz na Rossie - jedną z czterech polskich nekropolii narodowych. To właśnie tam spoczęło serce marszałka Józefa Piłsudskiego, ciało Joachima Lelewela oraz poety Władysława Syrokomli.

2024-05-06, 05:45

Anioły, kamienne drzewa i serce Marszałka. 223 lata cmentarza na Rossie
Cmentarz na Wileńskiej Rossie, jedna z najbardziej znanych polskich nekropolii narodowych. Kwatera żołnierska, na której spoczywają polscy oficerowie i ochotnicy polegli w latach 1919-1920 w walkach o Wilno, a także żołnierze Armii Krajowej polegli podczas operacji Ostra Brama w 1944 roku.Foto: PAP/Jerzy Ochoński

Rys historyczny

Do końca XVIII wieku główny cmentarz wileński zlokalizowany był w okolicach Ostrej Bramy. W 1783 roku magistrat miasta zdecydował się zlikwidować nekropolię oraz kościół św. Józefa i Nikodema, do którego należał teren cmentarza, a uzyskane w ten sposób ziemie przeznaczyć pod zabudowę. Decyzja podyktowana była stanem, w jakim znajdował się cmentarz - był bardzo zaniedbany. Ponadto jego ówczesna lokalizacja przeszkadzała w planach rozbudowy Wilna.

W 1801 roku proboszcz kościoła Wniebowzięcia Pańskiego ks. Tymoteusz Raczyński rozpoczął starania o otworzenie nowej nekropolii - z tego powodu zwrócił się z prośbą do władz miasta o wydzielenie odpowiedniej działki. Cmentarz zdecydowano się zlokalizować na górzystych przedmieściach Wilna zwanych Rossą.

Nie do końca wiadomo skąd nekropolia i dzielnica wzięły swoją nazwę. Według najbardziej prawdopodobnej wersji słowo "Rossa" pochodzi od nazwiska dawnego właściciela tych terenów. Informacji tej, z powodu braku źródeł, nie da zweryfikować. Inne teorie mówią, że nazwa powstała w czasach, gdy Litwa była krajem pogańskim. Wówczas na wzgórzach obecnego cmentarza odbywały się obrzędy związane ze świętem bogini Rasy. 

W XIX wieku cmentarz został rozbudowany i wzbogacony o wiele ważnych zabytków architektonicznych. Powstała "Nowa Rossa", gdzie zaczęto grzebać ciała zmarłych żołnierzy i biednych mieszczan. W połowie stulecia - z inicjatywy ks. Józefa Bohdanowicza i profesora Uniwersytetu Wileńskiego Jana Waszkiewicza - rozpoczęła się budowa gotyckiej kaplicy. Pod koniec XIX wieku dr Hilary Raduszkiewicz wybudował w pobliżu oratorium z dzwonnicą, a w jej podziemiu swój grobowiec rodzinny. Aż do lat 50. XX wieku niedaleko kaplicy znajdowało się również wielkie kolumbarium, gdzie chowano znanych i zasłużonych dla miasta wilnian. 

REKLAMA

W 1920 roku otworzono trzecią część wileńskiej nekropolii - Cmentarz Wojskowy. To właśnie tam 12 maja 1936 roku podczas uroczystości pogrzebowych z udziałem najważniejszych osób w państwie Polskim, w tym prezydenta Ignacego Mościckiego, w grobie matki Piłsudskiego złożono serce marszałka. 

Miejsce tam, gdzie leżą wybitni Polacy

- Był to pierwszy cmentarz miejski, gdzie chowano ludzi, nie zważając na ich wyznanie. Katolicy i prawosławni spoczywają razem, a trochę dalej żołnierze muzułmańscy – opowiadał Jan Boguszko.

Posłuchaj

O Cmentarzu na Rossie i innych wileńskich nekropoliach opowiadają przewodnicy. Audycja Kamila Zalewskiego "Kwadrans bez muzyki" (PR, 28.10.2019) 15:32
+
Dodaj do playlisty

Od początku istnienia nekropolii grzebano na niej zarówno obywateli znanych i zasłużonych dla Wilna, jak i zwykłych mieszkańców. Na Rossie można znaleźć grób Joachima Lelewela, Euzebiusza Słowackiego (ojca Juliusza), poety Władysława Syrokomli, archeologa Eustachego Tyszkiewicza, fizyka Władysława Dziewulskiego, Marii Piłsudskiej (pierwszej żony Józefa Piłsudskiego) oraz architekta Tadeusza Rostworowskiego.

Cmentarz pełen jest budowli reprezentujących różne style architektoniczne. Historia sporej części z nich sięga połowy XIX wieku. Wtedy właśnie powstała klasycystyczna kaplica rodziny Kaszyców, pseudogotycka Jeleńskich, neorenesansowa Mączyńskich, eklektyczna Żylińskich i secesyjna Chądzyńskich. Nekropolia wyróżnia się również ciekawymi pomnikami o różnorodnej symbolice.

REKLAMA

- Wycieczki z Polski często zatrzymują się przy nagrobkach w kształcie drzewa. Zawsze ich to interesuje, ponieważ w Rzeczpospolitej takie monumenty nie są popularne. Pomniki te oznaczają, że w grobie spoczywa ostatni członek rodu – opowiadał na antenie Polskiego Radia Jan Boguszko.

Od 1967 roku na cmentarzu nie ma już nowych pochówków. Pod koniec lat 60. XX wieku  nekropolia została uznana za zabytek kultury i objęta opieką państwa litewskiego.

jb

Bibliografia:

REKLAMA

1. Halina Kamczycka, Wileńska Rossa w artykułach prasowych po 1989 roku, Media - Kultura - Komunikacja Społeczna 2, s.22-26. 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej

Najnowsze