Posłuchaj
20:02 karol szymanowski wśród górali___5932_tr_2-2_998875402b9f157[00].mp3 Karola Szymanowskiego wspominają górale i przyjaciele artysty: Wojciech Wawrytko-Gąsienica, Władysław Obrochta i Józef Bachleda-Grubosz. Audycja Zbigniewa Lipińskiego i Bogusława Czajkowskiego "Karol Szymanowski wśród górali". (PR, 19.09.1961)
Ciupaga i górskie szczyty
"Harnasie" to jednoaktowy balet-pantomima w trzech obrazach z tenorowym solo, chórem mieszanym i orkiestrą. Utwór opowiada bardzo prostą historię. Jest to opowieść o góralce, która pokochała harnasia, jednak została zmuszona do poślubienia bogatego gazdy. Podczas barwnego wesela pannę młodą porywają zbójcy i oddają w ręce jej ukochanego. Co ciekawe bohaterowie utworu nie mają imion – są określani jako "Harnaś", "Pan Młody".
Pomysł na napisanie baletu zrodził się u Szymanowskiego prawdopodobnie już na początku lat 20. Bezpośrednią inspiracją dla artysty była jednak jego pobyt na Podhalu, gdzie zafascynował go tamtejszy folklor.
- "Harnasi" pisał w Zakopanem. Pracował właściwie cały dzień - z przerwą na obiad. Wieczorami niejednokrotnie szliśmy na góralskie wesele. Było to dla niego doświadczenie niesamowicie inspirujące – po każdej takiej uczcie przez szereg kolejnych dni nieustannie tworzył. Karol chętnie chodził nawet na wódkę z góralami. To był dla niego jakiś okres zachwytu nad muzyką góralską – słuchał jej z niesamowitym przejęciem, entuzjazmem, pietyzmem. Przesiąkał nią – wspominał Piotr Perkowski, muzyk i przyjaciel Szymanowskiego, w audycji Anny Skulskiej "Opowieści po zmroku".
Posłuchaj
30:09 2017_03_27_21_29_34_PR2_Opowieści po zmroku.mp3 Muzycy: Kazimierz Wiłkomirski, Piotr Perkowski, Zygmunt Mycielski, Artur Rubinstein, Witold Lutosławski, Aleksander Tansman, Roman Totenberg i Antoni Słonimski, Artur Taube (kuzyn Karola Szymanowskiego) oraz Leonia Gradstein (sekretarka-opiekunka) wspominają Karola Szymanowskiego. Audycja Anny Skulskiej "Opowieści po zmroku". (PR, 27.03.2017)
Debiut i liczne inspiracje
I tak pierwsze szkice dzieła zaczęły powstawać już w 1926 roku. Artysta ukończył je jednak dopiero 31 marca 1931 roku w Zakopanem. Sam scenariusz natomiast został stworzony na potrzebę premiery baletu, która odbyła się w Operze paryskiej w 1936 roku. Za scenografię była wówczas odpowiedzialna Polka Irena Lorentowicz, za to w rolę Harnasia wcielił się sławny Serge Lifar.
- Jakiś to był czas ten rok 1936! Paryż był rzecz jasna królestwem Igora Strawińskiego i mimo woli muzycy porównywali "Harnasi" z baletami Rosjanina. Utwór Karola odniósł sukces we Francji, chociaż tamtejsza widownia nie umiała kompozycji tak naprawdę zrozumieć. A to dlatego, że nie potrafiła usadzić baletu ani w czasie, ani w żadnym ze stylów, które wówczas panowały w świecie - opowiadał na antenie Polskiego Radia Zygmunt Mycielski.
W Polsce "Harnasie" zadebiutowały w operze poznańskiej w 1938 roku.
Szymanowski chciał zawrzeć w swoim balecie ducha góralskiego i dlatego użył w nim cytatów dziewięciu melodii ludowych: między innymi "Hej, idem w las" i "W murowanej piwnicy". Są one co prawda przekształcone, jednak łatwo je rozpoznać. Ponadto aktorzy w nim grający są ubrani w tradycyjne, podhalańskie stroje. Ponadto kompozytor podczas pracy nad "Harnasiami" inspirował się pracami Siergieja Diagilewa, rosyjskiego impresaria baletowego. W utworze widać także nawiązania do "Pietruszki" Igora Strawińskiego.
Kruchy geniusz
Karol Szymanowski urodził się 3 października 1882 roku we wsi Tymoszówka, obecnie znajdującej się na terenie Ukrainy. Miał trzy siostry oraz brata, Feliksa, który również był muzykiem.
Przyszły kompozytor wychował się w rodzinie patriotycznej, inteligenckiej, która chętnie motywowała go do rozwijania swoich zainteresowań artystycznych. I tak pierwsze lekcje gry na fortepianie pobierał u swojego ojca. Muzyczną edukację kontynuował natomiast w szkole Gustawa Neuhausa w Jelizawetgradzie (obecnie Kropywnycki na Ukrainie).
Szymanowski zdał maturę w 1901 roku i niedługo później przeniósł się do Warszawy, gdzie prywatnie uczył się gry na harmonii, a także kontrapunktu i kompozycji. Cztery lata później przyłączył się do "Spółki Nakładowej Młodych Kompozytorów Polskich", której celem było wykonywanie i wydawanie nowej polskiej muzyki, a przez to również promowanie jej. I tak już od 1906 do 1908 roku występował na koncertach w Warszawie i Berlinie wraz z Grzegorzem Fitelbergiem, Ludomirem Różyckim i Apolinarym Szeluto.
Od tego momentu kariera muzyczna Szymanowskiego nabrała tempa. Kompozytor zaczął podróżować – w latach 1911-1913 często przebywał w Wiedniu, gdzie był dyrygentem w Operze Wiedeńskiej, a w 1914 roku wraz ze Stefanem Spiessem udał się do Włoch, na Sycylię, odwiedził Paryż, Londyn, a także zwiedził północną Afrykę.
Okres I wojny światowej Szymanowski w większości spędził w rodzinnej wsi, gdzie zaczytywał się w pismach Platona, Bergsona czy Nietzschego. Był to najbardziej płodny czas w dziejach artysty – nie tylko komponował, ale również sam zajął się pisaniem (stworzył powieść "Efebos" i liczne wiersze). Po wojnie polsko-bolszewickiej przeniósł się do Warszawy, jednak z powodu choroby zaczął coraz częściej przebywać w Zakopanem.
Ostatnie lata życia Szymanowskiego obfitowały w światowe koncerty i liczne nagrody – artysta otrzymał chociażby Krzyż Komandorski Orderu Polonia Restituta, a także tytuł doktora "honoris causa" na Uniwersytecie Jagiellońskim. Kompozytor zmarł 29 marca 1937 roku w Lozannie, a jego ciało spoczęło w Krypcie Zasłużonych w kościele na Skałce w Krakowie.
jb
Źródła:Portal Szymanowski, http://www.karolszymanowski.pl, data dostępu: 08.04.2021.