Historia

Stanisław Skrowaczewski. Dyrygent o międzynarodowej sławie

Ostatnia aktualizacja: 03.10.2022 05:35
99 lat temu, 3 października 1923 roku, urodził się we Lwowie jeden z najwybitniejszych współczesnych dyrygentów, Stanisław Skrowaczewski. Najbardziej znane orkiestry symfoniczne zabiegały usilnie o jego kierownictwo i dyrygenturę, z wieloma pracował przez lata, wiele prowadził w koncertach symfonicznych bądź w nagraniach płytowych.
Stanisław Skrowaczewski, Katowice, 9.01.2009 r.
Stanisław Skrowaczewski, Katowice, 9.01.2009 r.Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Dla nas zaszczytem było powierzenie mu dyrygentury Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach... był jej głównym gościnnym dyrygentem. Funkcję taką piastował również w kilku innych znamienitych orkiestrach w Stanach Zjednoczonych i Japonii. W Polsce zaś nie było znaczącej orkiestry symfonicznej, z którą by nie pracował. Trzeba dodać, że światowe archiwa muzyki poważnej i symfonicznej wzbogaciły się wieloma wybitnymi i nagradzanymi nagraniami z jego udziałem. Do tego też komponował wybitne i wielokrotnie nagradzane utwory muzyki poważnej i współczesnej.


Posłuchaj
02:38 Dwójka Stanisław Skrowaczewski o swych marzeniach kompozytorskich.mp3 Stanisław Skrowaczewski o swych marzeniach kompozytorskich (Dwie do setki/Dwójka)

 

Wrodzony talent

Skrowaczewski już od najmłodszych lat rozpoczął swoją przygodę z muzyką poważną i instrumentami. Dość powiedzieć, ż od czwartego roku życia uczył się gry na fortepianie i skrzypcach. Dość powiedzieć, że w wieku siedmiu lat skomponował swój pierwszy utwór symfoniczny, a kiedy miał lat jedenaście wystąpił z publicznym recitalem fortepianowym. Jakby tego było mało, to w 1936 roku wystąpił jako pianista i dyrygent w III koncercie fortepianowym Ludwiga van Beethovena. Miał wtedy zaledwie trzynaście lat. Trzeba przyznać, że jako młody człowiek bardzo dojrzale kierował swoje zainteresowania i ćwiczenie umiejętności, a wszystko to wiązał z muzyką poważną. Ważny też zauważenia jest fakt, że cały ten okres, aż do 1944 roku, spędził w swoim ukochanym i rodzinnym Lwowie.

Tam właśnie doznał znaczącego uszczerbku na zdrowiu - kontuzji dłoni, która wyeliminowała go z kontynuowania kariery wirtuozerskiej - głównie pianistycznej. Stało się to w lipcu 1944 roku podczas wyzwalania Lwowa spod okupacji niemieckiej. Jak opisuje to portal Mapa Kompozytorów: "W 1944 roku, kiedy Sowieci odbili Lwów, ukrywał się w mieszkaniu swoich rodziców, pobliskim kościele i domach swoich znajomych, znajdujących się poza miastem. Przeżył bombardowanie swojego ukochanego miasta, ale utracił możliwość pianistycznej kariery. Odłamek trwale uszkodził jego dłoń".

Kompozycja i dyrygentura

Ten fakt zaważył na dalszych wyborach młodego adepta muzyki współczesnej i symfonicznej. Dodatkowo, razem z rodziną zostali w tym też roku wysiedleni przymusowo do Krakowa, gdzie został studentem w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej. Tam też studiował kompozycję i dyrygenturę. Dość powiedzieć, że od 1946 roku był dyrygentem Filharmonii Wrocławskiej i nie była to jedyna Filharmonia, z którą podjął współpracę w następnych latach. Kierował później Filharmonią Śląską w Katowicach (1949-54), Filharmonią krakowską (1954-56), a od 1956 roku przez trzy lata był stałym dyrygentem Filharmonii Narodowej w Warszawie, aż do roku 1959.


Posłuchaj
04:44 skrowaczewski4 ok.mp3 - W 1956 roku pojechałem do Rzymu na I Konkurs Międzynarodowy dla Dyrygentów i na moje szczęście wygrałem go, dostałem pierwszą nagrodę, która otworzyła mi zachodnią Europę. (PR, 1992)

 

Warto wiedzieć, że w tym czasie zdołał ukończyć PWSM w Krakowie i odbyć dwuletnie studia z kompozycji u Nadii Boulanger w Paryżu. Jak zauważają liczne biogramy Skrowaczewskiego był wtedy również uczestnikiem założycielem, uczestniczył także w założeniu awangardowej grupy "Zodiaque" w Paryżu. Studia te pozwoliły mu w późniejszym okresie na ukazanie pełni umiejętności zarówno jako kompozytor, ale przede wszystkim jako dyrygent. W 1956 roku wygrał międzynarodowy konkurs dyrygencki w Rzymie i wtedy zaczęła się jego wielka światowa kariera. Dostał też pierwsze angaże w Stanach Zjednoczonych.

Orkiestry na całym świecie

Jak pisze Małgorzata Kosińska z Polskiego Centrum Informacji Muzycznej, na portalu Culture.pl: "Był laureatem kilku znaczących międzynarodowych konkursów kompozytorskich: m.in. Konkursu w Liège za "III Kwartet smyczkowy" i Konkursu im. Szymanowskiego za "Uwerturę 1947". Jego "Suita symfoniczna" w 1956 roku zdobyła Złoty Medal na Konkursie Kompozytorskim w Moskwie.” Zwraca ona także uwagę na fakt, że od pamiętnego konkursu w Rzymie w 1956 roku kariera dyrygencka zaczęła nabierać znaczącego przyspieszenia. „Zaproszony przez George'a Szella zadebiutował w Stanach Zjednoczonych z Cleveland Orchestra. Wkrótce dyrygował New York Philharmonic, Pittsburgh Symphony, Cincinnati Symphony, a w 1960 został dyrektorem artystycznym Minneapolis Symphony Orchestra, w 1970 przemianowanej na Minnesota Orchestra (funkcję tę pełnił przez 19 lat). Od tego czasu był częstym gościem najlepszych orkiestr na całym świecie (m.in. Berliner Philharmoniker, Wiener Symphoniker, London Symphony Orchestra, The Philharmonia Orchestra, NHK Symphony Orchestra), jak również znakomitych teatrów operowych, takich jak Wiener Staatsoper i Metropolitan Opera. Odbywał międzynarodowe tournées z orkiestrami, takimi jak Concergebouworkestr, Orchestre Nationale de France, Orkiestra Filharmonii Narodowej w Warszawie, dwukrotnie podróżował z Philadelphia Orchestra do Ameryki Południowej i z Cleveland Orchestra do Australii".


Posłuchaj
02:32 Dwójka Pora koncertowa 22.02.2017 Skrowaczewski 5.mp3 Z nagrań archiwalnych: Stanisław Skrowaczewski o komponowaniu (Pora koncertowa/Dwójka)

 

Skrowaczewski był laureatem wielu nagród i otrzymał także sześć tytułów doktora honoris causa. Nie bez znaczenia są też dwa wspaniałe odznaczenia - w 1955 roku Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, a w 2014 Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski. Jak mawiał sam Skrowaczewski - "Musiałem za każdym razem sprawdzać się jako dyrygent. Udowadniać, że jestem dobry. Zresztą, do końca życia muszę to robić. To już taki zawód". Portal Mapa Kompozytorów dodaje jeszcze: "Przez całe dorosłe życie stosował się do ścisłego reżimu codziennych ćwiczeń oraz zdrowej diety. Pomimo wielu poważnych problemów zdrowotnych, utrzymywał – wymagającą fizycznej i psychicznej wytrzymałości – karierę międzynarodowego dyrygenta. Występował 70 lat z rzędu (pobijając tym samym rekord Leopolda Stokowskiego, dyrygującego przez 60 lat)".

Wielki dyrygent i kompozytor zmarł po koniec lutego 2017 roku w St. Louis Park, w Stanach Zjednoczonych, Tam też został pochowany. My zapamiętamy go dzięki licznym nagraniom i edycjom płytowym najwybitniejszych dzieł muzyki poważnej i współczesnej. Możemy też zajrzeć do wielu portali streamingowych i odsłuchać zarchiwizowane tam utwory nagrane przez orkiestry prowadzone przez Stanisława Skrowaczewskiego jak i skomponowane przez niego.

PP


Czytaj także

Skrowaczewski. Do końca dyrygował na stojąco

Ostatnia aktualizacja: 22.02.2017 11:33
– To był człowiek starej daty w najlepszym znaczeniu tych słów – mówiła dyrygentka Joanna Wnuk-Nazarowa, wspominając zmarłego 21 lutego Stanisława Skrowaczewskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Fitelberg to świetny kompozytor, który został genialnym dyrygentem"

Ostatnia aktualizacja: 27.02.2018 11:56
- Grzegorz Fitelberg to jedna z najbardziej wszechstronnych postaci polskiej muzyki. Uczył się w klasie skrzypiec, studiował kompozycję i nic nie zapowiadało tego, że zostanie genialnym dyrygentem - mówił w Dwójce muzykolog Marcin Gmys.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Nie umiałem czytać ani pisać, a już znałem nuty". Cztery lata temu zmarł Krzysztof Penderecki

Ostatnia aktualizacja: 29.03.2024 06:00
Krzysztof Penderecki, kompozytor, dyrygent, pedagog, jeden z najbardziej cenionych na całym świecie twórców muzyki, zmarł nad ranem 29 marca 2020 roku. Przeżył 86 lat. Pozostały po nim dzieła, które zmieniały myślenie o muzyce zarówno w XX, jak i w XXI wieku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ignacy Zalewski: język muzyczny musi być kompatybilny z ludzką emocjonalnością

Ostatnia aktualizacja: 11.04.2021 11:00
- Intuicja jest niezwykle ważna i ja bym sobie nie życzył, by ludzie odbierali muzykę wyłącznie poprzez głęboki namysł intelektualny. To by odebrało jakąś ważną część percepcji emocjonalnej, która jest kluczowy - mówił w Dwójce Ignacy Zalewski - kompozytor i dyrygent.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Yaroslav Shemet: dyrygenta uczy orkiestra [ZOBACZ WIDEO]

Ostatnia aktualizacja: 24.04.2022 11:00
- Wykonując teraz muzykę ukraińską, robimy coś bardzo ważnego. Zachodnia Europa nie znała twórczości naszych kompozytorów, ale nie dlatego, że jest mało wartościowa. Nie miała szansy się przebić, była tępiona przez cenzurę. W końcu możemy pokazać naszą piękną kulturę i przekazać myśli kompozytorów z minionych epok. Szkoda, że aby to się stało, musiało się wydarzyć to, co się wydarzyło - mówił na antenie Dwójki ukraiński dyrygent Yaroslav Shemet.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Gianandrea Noseda: lubię poznać inspirację kompozytora

Ostatnia aktualizacja: 24.08.2022 12:50
- Jako dyrygenta na początku zawsze interesuje mnie forma, struktura muzyki, ale potem – jeśli dzieło ma treść pozamuzyczną, która je inspirowała – chcę ją poznać - mówił w Programie 2 Polskiego Radia włoski dyrygent Gianandrea Noseda. 
rozwiń zwiń