Historia

Ostatnie lądowanie człowieka na Księżycu. 52 lata od startu misji Apollo 17

Ostatnia aktualizacja: 07.12.2024 05:55
7 grudnia 1972 roku wystartowała misja Apollo 17, której uczestnicy byli jak dotąd ostatnimi ludźmi, którzy stanęli na Srebrnym Globie. Dlaczego przestaliśmy latać na powierzchnię naszego naturalnego satelity? 
Ostatni człowiek na Księżycu, Apollo 17
Ostatni człowiek na Księżycu, Apollo 17Foto: NASA/Domena publiczna

Dowódcą misji Apollo 17 był Eugene Cerman, a w skład załogi wchodzili jeszcze Ronald Evans i Harrison Schmitt. Na Księżycu wylądowali 11 grudnia, przebywali tam 3 dni 2 godziny 59 minut 40 sekund, zebrali ponad 110 kg próbek, odbyli 3 spacery po powierzchni Księżyca, o łącznym czasie 22 godziny 3 minuty i 57 sekund. Na Ziemię powrócili 19 grudnia.

Posłuchaj
01:21 Start Apollo 17 - fragm. 7 dni w kraju.mp3 Start rakiety - fragment audycji Sławomira Szofa i Czesława Berendy z cyklu "7 dni w kraju i na świecie" (PR, 1972)

 

Mimo że podczas misji pobito kilka rekordów, w tym najdłuższego czasu przebywania człowieka w kosmosie i największej masy próbek przywiezionych na Ziemię, to lot z grudnia 1972 roku okazał się łabędzim śpiewem programu Apollo. Priorytetem NASA stał się odtąd program lotów wahadłowców - statków kosmicznych wielokrotnego użytku - realizowany w latach 1981-2011 oraz prace nad stacjami kosmicznymi na orbicie okołoziemskiej. 

Od zakończenia programu Apollo na Srebrnym Globie lądowały tylko łaziki - w 1973 roku radziecki Łunachod 2 i chiński Yutu-2 w 2013 roku. Trzeci, indyjski Pragyan, rozbił się o powierzchnię Księżyca w 2019 roku. 

Dlaczego zaprzestano lotów na Księżyc?

Krótka odpowiedź na to pytanie o zaprzestanie lotów na Księżyc jest prosta: zadecydowały pieniądze. Koszt wysłania człowieka na Księżyc był, nomen omen, astronomiczny. Cały program Apollo, realizowany w latach 1961-1972, pochłonął ponad 25,8 miliarda dolarów, co - po uwzględnieniu inflacji - jest odpowiednikiem ponad 216 miliardów obecnych dolarów, czyli niespełna biliona złotych. Dla porównania budżet NASA na rok 2022 to zaledwie ponad 27 miliardów dolarów. 

Konieczność kolejnych misji księżycowych coraz trudniej było wytłumaczyć przeciętnemu amerykańskiemu podatnikowi (i wyborcy zarazem). ZSRR przegrał wyścig kosmiczny w chwili, gdy Neil Armstrong w 21 lipca 1969 roku postawił stopę na Srebrnym Globie. Misje kosmiczne - mimo niezwykłego postępu technologicznego, który odcisnął piętno na licznych dziedzinach życia - nie przynosiły z perspektywy zwykłego zjadacza chleba żadnych spektakularnych rezultatów.

Gwoździem do trumny programu kosmicznego był narastający kryzys globalny początku lat 70. Rozpoczął się w Związku Sowieckim, gdzie błędna decyzja o zasianiu pszenicą kazachskich stepów i wywołane w ten sposób widmo klęski głodu (zaoranie wietrznego stepu doprowadziło do wyjałowienia gleby) zachwiało światowym rynkiem zbóż. Wywindowane ceny podstawowego produktu żywieniowego doprowadziły do wzrostu cen i spadku siły nabywczej pieniądza także w Stanach Zjednoczonych. Kosztowna eksploracja kosmosu nie zyskiwała w tych warunkach wielu wielbicieli. Niezadowolenie społeczne potęgowała tylko przedłużająca się wojna w Wietnamie. Ostatecznie o tym, że misje Apollo 18, 19 i 20 są anulowane, wiedziano już na długo przed startem Apollo 17. 

Nowy wyścig kosmiczny

Po 50 latach od misji Apollo 17 świat stoi u progu nowego wyścigu kosmicznego. Przyczyny pozostają podobne - w grę wchodzi rywalizacja o prestiż i strategiczną przewagę. Przez ten drugi czynnik należy rozumieć przede wszystkim wykazanie technologicznego zaawansowania rodzimych firm i dogodną pozycję w przyszłej eksploatacji Księżyca (a w przyszłości także Marsa). Chodzi przede wszystkim o występujący na Srebrnym Globie izotop helu 3He. Na ziemi jest go tylko około 10 kg, zaś w skałach księżycowych występuje prawdopodobnie w olbrzymich ilościach. Pierwiastek w zderzeniu z deuterem (izotopem wodoru) mógłby być wykorzystywany jako paliwo reakcji termojądrowych. Szacuje się, że reakcja wywołana w ten sposób mogłaby dostarczyć dwukrotnie więcej energii niż współczesne elektrownie jądrowe. Co równie istotne, jest to całkowicie czysta energia - reakcja nie pozostawia po sobie odpadów radioaktywnych. 

Administracja prezydenta Donalda Trumpa wdrożyła w 2017 roku program Artemis, nazwany tak od imienia siostry boga Apolla, którego celem jest ponowne lądowanie człowieka (w tym pierwszej kobiety i pierwszego nie-białego) na Księżycu w 2025 roku. Misja ma być wstępem do założenia na Srebrnym Globie bazy załogowej. Ta z kolei ma być "pierwszym przystankiem" ludzkości w drodze na Marsa w 2040 roku. Szacuje się, że program Artemis pochłonie 93 mld dolarów. 

Plan ten podtrzymał po wygranych wyborach prezydent Joe Biden. Pierwsza zdalnie sterowana testowa rakieta SLS z manekinami na pokładzie wystartowała 16 listopada 2022 roku. Automatyczna sonda Orion wykonała dwa okrążenia nad powierzchnią Srebrnego Globu i zmierza właśnie w kierunku Ziemi. Powrót pojazdu na nasz glob przewidywany jest na 11 grudnia. 

I tym razem Stany Zjednoczone będą miały konkurentów. W 2021 roku Chiny i Rosja zapowiedziały, że w 2030 roku otworzą na Księżycu wspólną bazę załogową. Swoje łaziki kosmiczne na Srebrny Glob mają zamiar posłać także Indie, Japonia, Korea Południowa i Zjednoczone Emiraty Arabskie. 

bm

Czytaj także

55 lat temu po raz pierwszy człowiek stanął na Księżycu [POSŁUCHAJ]

Ostatnia aktualizacja: 20.07.2024 06:00
20 lipca 1969 roku z Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, jako jedyne w bloku komunistycznym, nadawało Polskie Radio: "Tu serwis księżycowy Polskiego Radia. Rozpoczynamy transmisję z lądowania na Księżycu księżycowej motorówki". Posłuchaj archiwalnych nagrań. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

55. rocznica lądowania na Księżycu. Karol Wójcicki: słuchanie relacji radiowej z tego wydarzenia było niesamowitym przeżyciem

Ostatnia aktualizacja: 20.07.2023 05:59
- Lądowanie człowieka na Księżycu było jednym z największych, o ile nie największym osiągnięciem technologicznym człowieka w historii - uważa Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, autor bloga "Z głową w gwiazdach". 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ludzie wracają na Księżyc: ostatnie przygotowania do startu misji Artemis 1

Ostatnia aktualizacja: 27.08.2022 07:11
Trwają przygotowania do planowanego na poniedziałek startu Artemis 1 – bezzałogowej misji testowej, której celem jest okrążenie Księżyca i powrót na Ziemię. A w szerszej perspektywie przygotowanie do powrotu człowieka na Srebrną Planetę.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kapusła Orion już w przestrzeni kosmicznej. W jej misji pomogą polskie urządzenia

Ostatnia aktualizacja: 16.11.2022 11:50
Rozpoczęła się misja Artemis I, która wykorzystuje urządzenia opracowane przez Polaków. Na pokładzie kapsuły Orion znajdują się detektory podczerwieni polskiej firmy VIGO Photonics. Zestaw detektorów promieniowania jonizującego opracował zaś Instytut Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Lot najbliżej Księżyca. Kolejny sukces NASA w ramach programu Artemis

Ostatnia aktualizacja: 06.12.2022 07:35
Bezzałogowa kapsuła Orion dokonała najbliższego przelotu nad powierzchnią Księżyca zbliżając się na odległość zaledwie 130 km od powierzchni Srebrnego Globu - poinformowała agencja NASA. W przyszłości Orion ma, w ramach programu Artemis, posłużyć do powrotu człowieka na Księżyc.
rozwiń zwiń