Historia

Izabela, królowa Hiszpanii. "Zanim rozpocznie się walka", czyli konflikt z Henrykiem IV

Ostatnia aktualizacja: 18.12.2022 06:00
Ślub Izabeli Kastylijskiej, tytułowej bohaterki serialu "Izabela, królowa Hiszpanii", i Ferdynanda Aragońskiego oburzył jej przyrodniego brata, ówczesnego króla Henryka IV. Władca, za namową przebiegłego doradcy Juana de Pacheco, postanowił pozbawić Izabelę praw do tronu.
Na podstawie portretu Izabeli Kastylijskiej (malarz anonimowy, przełom XIVXV w.) oraz miniatury przedstawiającej króla Henryka IV (malarz anonimowy, XV w.). W tle: XVI-wieczna panorama miasta vila w Kastylii
Na podstawie portretu Izabeli Kastylijskiej (malarz anonimowy, przełom XIV/XV w.) oraz miniatury przedstawiającej króla Henryka IV (malarz anonimowy, XV w.). W tle: XVI-wieczna panorama miasta Ávila w KastyliiFoto: wikimedia/domena publiczna

19 października 1469 roku w Palacio de los Vivero w Valladolid 18-letnia Izabela (córka króla Jana II Kastylijskiego, spadkobierczyni korony Kastylii i Leónu) oraz 17-letni Ferdynand (syn Jana II Aragońskiego, następca tronu Aragonii) wzięli ślub.

Do małżeństwa tego doszło wbrew woli przyrodniego brata Izabeli króla Henryka IV, który sam chciał wybrać męża dla księżniczki. Zależało mu na kontroli, komu przypadnie ręka Izabeli – tym samym miałby nad przyrodnią siostrą przewagę, związałby ją z którymś z jego politycznych sprzymierzeńców. I co najważniejsze: oddaliłby ją od tronu Kastylii, na którym Henryk chciał osadzić swoją córkę, Joannę.

Aby sytuacja była jeszcze bardziej skomplikowana: Izabela zawarła z Henrykiem IV w 1468 roku pakt z Toros de Guisando, w którym zobowiązywała się do zawarcia małżeństwa w porozumieniu z królem. Na tę umowę właśnie powołał się Henryk, gdy - po ślubie księżniczki z Ferdynandem – ogłosił, że Izabela nie jest już prawowitą następczynią tronu.

Sprawa nie była jednak tak czarno-biała, jak mogłaby się na pierwszy rzut oka wydawać.


Posłuchaj
58:43 izabela katolicka_ kobiety na tronach świata___949_10_ii_tr_0-0_6db21dd9[00].mp3 Rozmowa Hanny Marii Gizy z prof. Januszem Tazbirem na temat Izabeli Katolickiej w audycji "Klub ludzi ciekawych wszystkiego" (PR 18.12.2010)

 

Kto złamał porozumienie? 

Jednym z punktów wspomnianego paktu z Toros de Guisando było to, że Henryk IV (w serialu "Izabela, królowa Hiszpanii" w reż. J. Fradesa i O. Ferrera gra go Pablo Derqui) nie ma prawa siłą narzucać przyrodniej siostrze narzeczonego. Tymczasem choćby, za namową doradców, król powrócił do pomysłu, by Izabela wyszła za władcę Portugalii Alfonsa V (na małżeńskiej giełdzie pojawiło się również nazwisko księcia Berry'ego , brata króla Francji Ludwika XI).

Z drugiej strony Izabela (w tej roli Michelle Jenner) nigdy ani przez chwilę nie dała Henrykowi powodu do obaw, że chce przeciwstawić się jego królewskiej władzy i za jego życia przejąć tron Kastylii. Wręcz przeciwnie. Na kilka dni przed ślubem napisała do przyrodniego brata list, który bardzo wiele mówił o charakterze młodej księżniczki, o jej determinacji i odwadze, a nade wszystko: o jej, nie tylko politycznej, dojrzałości.

***

Czytaj także:

***

"Ten ślub wzmocni królestwo"

W długim liście do króla Henryka IV Izabela powiadamiała, że niebawem zamierza poślubić Ferdynanda Aragońskiego (w serialu gra go Rodolfo Sancho). Wyjaśniała przy tym powody swojej decyzji.

Wysuwani przez króla kandydaci na małżonków byli, według Izabeli, niekorzystni dla dobra ojczyzny (ich kraje, Portugalia czy Francja, mogłyby zdominować Kastylię). Poza tym, pisała Izabela, nie chciałaby wychodzić za mąż "w stronach tak dalekich od moich rodzinnych". Bardzo istotnym był również fakt, argumentowała księżniczka, że świętego sakramentu małżeństwa nie godzi się zawierać pod przymusem, brew woli jednej ze stron.

A jej wolą, konkludowała Izabela, było związanie się z księciem, który – w przekonaniu jej i grona prześwietnych doradców, na których się powoływała – stanowił partię najlepszą. Ślub ten miał bowiem wzmocnić pozycję królestwa Kastylii. Z Ferdynandem, o czym również nie omieszkała wspomnieć Izabela, łączyły ją i podobny wiek, i wspólni "dawni przodkowie" (młodzi mieli wspólnego pradziadka: Jana I Kastylijskiego).

Na koniec księżniczka zapewniała króla o swoim oddaniu – za jego życia, podkreślała, nie będzie wysuwać żadnych pretensji do tronu Kastylii.


Portret ślubny Izabeli i Ferdynanda, autor nieznany, XV w. Portret ślubny Izabeli i Ferdynanda, autor nieznany, XV w.

"Izabela nie ma prawa do tronu"


Henryk IV otrzymał list od Izabeli, ale za namową swojego doradcy, ambitnego Juana de Pacheco (w tej serialowej roli: Ginés García Millán), nie wysłał przyrodniej siostrze żadnej odpowiedzi. Postanowił działać radykalnie.

W 1670 roku król oświadczył, że pakt z Toros de Guisando uznaje za nieważny.

Tym samym Henryk IV podważył główny punkt tego porozumienia, w którym uznawał Izabelę za prawowitą i pierwszą dziedziczkę tronu Kastylii (zatem wyprzedzającą w sukcesji królewską córkę, Joannę). Co więcej, teraz oznajmiał, że Izabelę wydziedzicza, a jedną następczynią tronu jest właśnie Joanna (w serialu gra ją Carmen Sánchez).

Zasugerował przy okazji, że ślub jego przyrodniej siostry z księciem Aragonii nie jest formalnie wiążący. Papieska bulla, która udzielała dyspensy i pozwalała na małżeństwo dalekim kuzynom, Izabeli i Ferdynandowi, była, według Henryka IV, sfałszowana (tu król miał rację, jednak ślubu udzielił sam arcybiskup Toledo, a Izabela, jak sądzi część historyków, o fałszerstwie nic nie wiedziała).

Sytuacja w królestwie stała się bardzo napięta.

Choć Izabelę popierała część kastylijskich możnowładców, wielu z nich należało do stronnictwa Henryka IV. Powstały w związku z tym konflikt wewnętrzny, który na powrót zaczął nękać Kastylię, jedynie pogłębiał inne problemy królestwa: gospodarka była w złym stanie, ludziom groził głód, zima zapowiadała się sroga.

"Niech Wasza łaskawość nas wysłucha"

Izabela postanowiła napisać kolejny list, adresowany tym razem nie tylko do króla Henryka IV, ale i do ludu Kastylii.

W dokumencie tym powtórzyła argumenty przemawiające za jej ślubem z Ferdynandem, które umieściła już w pierwszym liście do króla. Wszak to Henryk IV, podkreślała Izabela, jako pierwszy złamał postanowienia paktu, próbując wydać ją za mąż. "Toteż nie byłam zobowiązana dotrzymać niczego, co przyrzekałam, o ile teraz nie ma jakichś nowych praw nakłaniających do dochowania wiary wiarołomcom", pisała bez ogródek Izabela.

Księżniczka zaznaczała również, że jej mąż, Ferdynand, odziedziczy tron swojego królestwa. Tym samym Kastylia i Aragonia będą mogły się zjednoczyć. Była to wówczas szalenie ambitna polityczna wizja. Zawierała się w tym również obietnica pokoju, tak upragnionego przez mieszkańców Kastylii.

Co do oskarżeń o sfałszowanie papieskiej bulli Izabela nie wyrażała żadnych wątpliwości: sakrament małżeństwa został odprawiony zgodnie z literą prawa, a Rzym z pewnością to potwierdzi.

W liście do króla oraz ludu Kastylii Izabela nawiązała też, w bardzo zręczny sposób, do pogłosek, jakby Joanna nie była prawowitą córką Henryka IV (nie bez powodu wielu w królestwie nazywało ją "Joanna la Beltraneja", od nazwiska jej domniemanego ojca, a kochanka królowej). Otóż, pisała, sam król zasugerował jakieś w tej materii wątpliwości, skoro w pakcie z Toros de Guisando wskazał na nią, Izabelę, jak na jedyną dziedziczkę tronu.

I co bardzo istotne: księżniczka - pamiętając o tym, że dokument ten trafi do Kastylijczyków - podkreśliła raz jeszcze, że jest legalną dziedziczką korony. Podważanie tego faktu, głosiła, grozi roznieceniem obrażającej Boga i wyniszczającej kraj wojny. "(…) Zanim rozpocznie się walka, którą po jej rozpoczęciu trudno zakończyć będzie (…), niech Wasza łaskawość nas wysłucha i zarządzi, by dokonała się sprawiedliwość", apelowała Izabela.

***

Czytaj także:

***

Henryk IV musiał jakoś zareagować na te słowa. Tym bardziej że polityczne okoliczności zaczęły mu nie sprzyjać.

W połowie 1671 roku zmarł, przeciwny Izabeli, papież Paweł II. Na tron Piotrowy został wybrany franciszkanin, który przybrał imię Sykstusa IV. Nowy pontyfikat otwierał przed Izabelą szansę na to, że w końcu Rzym zada kłam oskarżeniom o nielegalność jej związku z Ferdynandem i potwierdzi ten fakt stosowną bullą.

Nadzieja nie była pozbawiona podstaw. Sykstus IV, od początku raczej przychylny słynącej z pobożności Izabeli, wysłał do Kastylii swojego legata, urodzonego na hiszpańskiej ziemi kardynała Rodriga Borję (w serialu gra go Jorge Bosch). Dostojnik ten miał za zadanie ustabilizować napiętą sytuację w tym jakże ważnym dla chrześcijańskiego świata królestwie.

jp

Źródła: Warren H. Carroll, "Izabela Katolicka. Królowa Hiszpanii", tł. Jerzy Morka, Warszawa 2007; Manuel Fernández Álvarez, "Izabela Katolicka", tł. Jacek Antkowiak, Warszawa 2012.


Czytaj także

Izabela, królowa Hiszpanii. Świat, w którym przyszło jej żyć

Ostatnia aktualizacja: 06.12.2022 05:50
Na drodze młodej władczyni, tytułowej bohaterki serialu "Izabela, królowa Hiszpanii", stanęły ogromne wyzwania. Aby w pełni zrozumieć tę historię, warto przypomnieć sobie okoliczności początkowych lat życia Izabeli – czasu pełnego konfliktów i zagrożeń, czasu ciągłych gier o tron.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Johan Huizinga. Poważne zabawy i "Jesień średniowiecza"

Ostatnia aktualizacja: 07.12.2023 05:50
Należał do uczonych, który potrafili łączyć wielką wiedzę z umiejętnością jej porywającego przekazania. Przedstawił swoją słynną wizję schyłku średniowiecza, w zabawie widział źródło kultury. Johan Huizinga, holenderski historyk i eseista, był również człowiekiem prawym i odważnym, co udowodnił w czasach II wojny.  
rozwiń zwiń
Czytaj także

Izabela, królowa Hiszpanii. Ślub, którego miało nie być

Ostatnia aktualizacja: 12.12.2022 05:45
Okoliczności towarzyszące zamążpójściu Izabeli, tytułowej bohaterki serialu "Izabela, królowa Hiszpanii", z Ferdynandem Aragońskim były dramatyczne i sensacyjne. Młody książę musiał m.in. jechać do swojej narzeczonej przebrany za służącego.
rozwiń zwiń