Historia

"Napad na ekspres" pierwszym westernem w historii kina

Ostatnia aktualizacja: 01.12.2023 05:30
120 lat temu, 1 grudnia 1903 roku, odbyła się premiera pierwszego w historii kina westernu - "Napad na ekspres" (ang."The Great Train Robbery") w reżyserii Edwina S. Portera - i był to początek jednego z najpopularniejszych gatunków filmowych w historii światowego kina.
Klatka z filmu Napad na pociąg, 1903 r.
Klatka z filmu "Napad na pociąg", 1903 r.Foto: Wikipedia/domena publiczna

Pierwszy western

Gatunek ten tak bardzo wpisywał się w popularną na całym świecie zabawę w Indian i kowboi... większość z nas uwielbiało tę zabawę. Wielu do dzisiaj jeszcze ma blaszane repliki koltów, przechowywane w zakamarkach szaf, jak relikwie dzieciństwa. W drugiej połowie XX wieku była to jedna z najpopularniejszych zabaw, obok oczywiście kopania piłki i jeżdżenia na rowerze. Każdy młody chłopak pragnął posiadać zabawkowe kolty, najlepiej dwa, wraz z pasem i nieodzownym kapeluszem. W opozycji do popularnych kowboi stawali ci z pióropuszami i łukami – Indianie. Jako, że zazwyczaj przegrywali, byli w mniejszości i jakby "za karę". A naprzeciw temu zapotrzebowaniu wychodził świat kultury, który już wcześniej wprowadził powieść i opowiadania z "dzikiego Zachodu". W 1903 roku pojawił się pierwszy film o tej tematyce.

Strzał w stronę widza


W roli głównej wystąpił Broncho Bill Anderson – pierwsza gwiazda westernów. Film był oczywiście niemy i trwał zaledwie 12 minut, a jego fabuła opowiadała oczywiście o napadzie na pociąg. Reżyser wymyślił dość spektakularne zakończenie, w którym kowboj bandyta strzela prosto w stronę widzów (grał go Justus D. Barnes). W filmie tym wystąpił także pierwszy kaskader w historii kina – Frank Hanaway (były kawalerzysta armii USA). Złośliwi twierdzą, iż główny aktor tak źle jeździł konno i dotkliwie potłukł się, spadając z konia, że trzeba było zatrudnić dublera kaskadera. Brak umiejętności konnej jazdy nie przeszkodziły Andersonowi na stworzenie całej serii filmów o kowboju zwanym Bronco Billym – w sumie 147.

Klasyki kina

Pierwszym westernem dźwiękowym był nakręcony w 1928 roku film W starej Arizonie (In old Arizona), w reżyserii Raoula Walsha i Irvinga Cummingsa. Ten gatunek filmu, opowiadający o życiu na dzikim zachodzie osiągnął niebywałą popularność. Wcześniej tematyka ta była dość popularna w literaturze lekkiej drugiej połowy XIX wieku. Z nastaniem ery filmu liczna publiczność zachwyciła się prostymi fabułami i wyrazistymi bohaterami tego gatunku. Westerny zaczęto kręcić na całym świecie. Wielu bardzo znanych aktorów tego gatunku rozpoczynało swoje kariery właśnie w westernach, nawet tych, kręconych we Włoszech lub Hiszpanii. Wymienić tu należy choćby Clinta Eastwooda, Charlesa Bronsona, Henry Fondę czy Jamesa Coburna. I choć to amerykańscy aktorzy, to swoje pierwsze sukcesy odnosili w tak zwanych spaghetti westernach, pod kierunkiem Sergio Leone. Dzięki jego produkcjom zasłynął także wybitny kompozytor filmowy Ennio Morricone.

PP

Zobacz więcej na temat: kino nieme western USA
Czytaj także

Geronimo. Legenda Dzikiego Zachodu

Ostatnia aktualizacja: 17.02.2024 05:35
115 lat temu, w 1909 roku zmarł jeden z najsłynniejszych wodzów indiańskich Geronimo, przywódca ostatniego zrywu wojennego Indian Ameryki Północnej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Clint Eastwood. Żywa legenda kina

Ostatnia aktualizacja: 31.05.2024 05:35
94 lata temu, 31 maja 1930 roku urodził się Clint Eastwood, amerykański aktor, reżyser i producent filmowy. Jego role i filmy stały się ostoją tradycyjnych wartości takich jak honor, męstwo czy waleczność i są nią aż do dziś. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Charles Bronson. Aktor z orderem Purpurowego Serca

Ostatnia aktualizacja: 30.08.2023 05:35
20 lat temu, 30 sierpnia 2003 roku, zmarł w Los Angeles w USA Charles Bronson (a właściwie Charles Dennis Buchinsky) – popularny aktor często odgrywający role twardzieli i wojskowych. 
rozwiń zwiń