Historia

Strajk dzieci we Wrześni. Posłuchaj archiwalnych wspomnień uczestniczki tych wydarzeń

Ostatnia aktualizacja: 20.05.2024 06:00
- Dzieci kolejno opuszczały szkołę. Zbite, zapłakane, zwracały na siebie uwagę przechodniów. Jeden z tych skatowanych uczniów wydał okrzyk: "Jeszcze Polska nie zginęła!" - opowiadała w archiwalnej audycji Polskiego Radia Bronisława Matuszewska, jedna z przywódczyń strajku.
Uczestnicy strajku dzieci wrzesińskich, u góry pośrodku Bronisława Matuszewska (wówczas Śmidowicz)
Uczestnicy strajku dzieci wrzesińskich, u góry pośrodku Bronisława Matuszewska (wówczas Śmidowicz)Foto: Wikipedia/domena publiczna

123 lata temu, 20 maja 1901 roku, w Katolickiej Szkole Ludowej we Wrześni w Wielkopolsce rozpoczął się strajk polskich dzieci wymierzony przeciwko przymusowemu nauczaniu religii w języku niemieckim. Uczniowie zostali poddani chłoście, a wobec ich rodziców zastosowano kary grzywny lub aresztu.

Walka z językiem polskim

Do wybuchu strajku doprowadziła coraz brutalniejsza polityka germanizacyjna prowadzona przez władze zaboru pruskiego. Język polski był stopniowo usuwany ze szkół, a w 1900 roku podjęto decyzję, aby po niemiecku prowadzono także lekcje religii, która była ostatnim przedmiotem nauczanym w języku polskim.

Rozporządzenie to wchodziło w życie wraz ze startem nowego roku szkolnego, który rozpoczynał się w kwietniu. Pierwsze gesty w obronie języka ojczystego polskie dzieci z Katolickiej Szkoły Ludowej we Wrześni wykonały pod koniec tego miesiąca, gdy nauczyciel wręczał im katechizmy napisane po niemiecku.

- Mając jakiś dziwny wstręt do tej książki, która miała służyć do wynarodowienia nas, wzięłam ją przez fartuszek. Prawie wszystkie dzieci pozostawiły książki w szkole - wspominała w audycji Polskiego Radia Bronisława Matuszewska z d. Śmidowicz.


Posłuchaj
13:54 dzieci wrześni 1977.mp3 Audycja Urszuli Lipińskiej poświęcona walce z germanizacją. Zawiera wypowiedź historyka prof. Lecha Trzeciakowskiego oraz archiwalną rozmowę z Bronisławą Matuszewską (z d. Śmidowicz), uczestniczką strajku dzieci we Wrześni (PR, 9.11.1977)

 

Kary cielesne wobec opornych

Jak opowiadała w radiowej audycji Bronisława Matuszewska, mimo oporów dzieci, na następnej lekcji nauczyciel zdołał przekonać uczniów, aby zabrały katechizmy do domów.

- Tylko Stanisław Jerszyński i ja stanowczo odmówiliśmy. Zostaliśmy za to ukarani. Otrzymaliśmy po sześć uderzeń, tak zwanych "łap na rękę", trzciną. Uderzenia były bardzo silne - mówiła uczestniczka strajku.

13 maja sytuacja się powtórzyła. Ta sama dwójka uczniów ponownie została ukarana sześcioma "łapami na rękę", tym razem za odmowę odpowiadania na pytania zadane w języku niemieckim.

"Chcemy po polsku śpiewać"

Punkt kulminacyjny narastającego oporu polskich uczniów wobec brutalnej germanizacji nastąpił 20 maja. - Od samego rana można było zauważyć wśród dzieci dziwne podniecenie - mówiła Bronisława Matuszewska. 

Jak wspominała w radiowej audycji uczestniczka strajku, tego dnia nauczyciel, próbując przekonać uczniów do nauki religii po niemiecku, tłumaczył dzieciom, że "to przecież obojętne, w jakim języku się modlimy".

- Nauczona przez rodziców powtórzyłam słowa kanclerza [Bernharda von] Bülowa wygłoszone w parlamencie niemieckim: "Każdy ptak powinien tak śpiewać, jak jemu dziób urósł". Dodałam do tego: "ponieważ nam po polsku urósł, więc chcemy po polsku śpiewać" - słyszymy w audycji.


Posłuchaj
06:30 wspomnienia Bronisławy Matuszewskiej Września 1901.mp3 Wspomnienia Bronisławy Matuszewskiej (z d. Śmidowicz) dotyczące strajku dzieci we Wrześni w 1901 roku (PR, 1959)

 

Za te słowa Bronisława Śmidrowiczówna została odesłana przez nauczyciela do domu. - Widocznie uważał, że wywieram niepożądany wpływ na klasę - słyszymy w audycji.

Uczennica szybko wróciła jednak pod szkołę, ponieważ przeczuwała, że "w dniu tym rozegra się jakaś poważna sprawa".

Budynek Katolickiej Szkoły Ludowej we Wrześni. Fot. Wikimedia commons/dp Budynek Katolickiej Szkoły Ludowej we Wrześni. Fot. Wikimedia commons/dp

"Jeszcze Polska nie zginęła!"

Okazało się, że niemal wszystkie dzieci z jej klasy sprzeciwiły się odpowiadaniu na pytania zadawane po niemiecku, za co spotkała je kara chłosty.

- Dzieci kolejno opuszczały szkołę. Zbite, zapłakane, zwracały na siebie uwagę przechodniów. Jeden z tych skatowanych uczniów wydał okrzyk: "Jeszcze Polska nie zginęła!". Przechodnie zatrzymywali się, dzieci opowiedziały, co je spotkało - relacjonowała wydarzenia Bronisława Matuszewska.

Pod budynkiem szkoły zaczął zbierać się wzburzony tłum przechodniów i rodziców zbulwersowanych zachowaniem nauczycieli. Jak wspominała Bronisława Śmidrowiczówna, nauczyciele, w stronę których zaczęto rzucać obelgi i pogróżki, musieli ratować się ucieczką pod eskortą policji.

W kolejnych strajk przybrał na sile. Najpierw dołączyły do niego inne klasy Katolickiej Szkoły Ludowej we Wrześni, a następnie uczniowie okolicznych placówek.

Sprzeciw opinii publicznej

Jesienią 1901 roku sąd skazał rodziców strajkujących dzieci na kary grzywny lub kilkumiesięcznego aresztu. Opór dzieci z czasem osłabł, ale aż do 1904 roku pojedynczy uczniowie odmawiali odpowiadania na pytania zadane po niemiecku.

Wydarzenia z małego miasteczka w Wielkopolsce wstrząsnęły polską opinią publiczną, głośno mówiono o nich również w całej Europie.

- W ogromnej większości zdecydowanie potępiano brutalne metody germanizacji. Sprawa wrzesińska przysporzyła Rzeszy niemałych kłopotów, a skomplikowana akcja dyplomatyczna, mająca na celu reorientację europejskiej opinii publicznej, zakończyła się żałosnym fiaskiem - mówił w audycji Polskiego Radia z 1977 roku historyk prof. Lech Trzeciakowski.

Głos w tej sprawie na forum publicznym zabierał Henryk Sienkiewicz, a Maria Konopnicka napisała wiersz "O Wrześni" poświęcony strajkującym dzieciom.

***

Choć opór dzieci we Wrześni udało się z czasem przełamać, idea walki z brutalną germanizacją tliła się dalej. W latach 1906-1907 zabór pruski ogarnęła potężna fala strajków podjętych przez polskie uczniów.


Posłuchaj
07:12 historia polski (253) - xix wiek___290_04_iv_tr_0-0_e14182d9[00].mp3 Gawęda historyczna prof. Andrzeja Szwarca na temat procesu germanizacji w zaborze pruskim. Audycja z cyklu "Historia Polski - wiek XIX" przygotowana przez Andrzeja Sowę (PR, 3.03.2004)

 

- Petycję do papieża z żądaniem nauki religii po polsku podpisało aż 175 tys. osób, co jest doprawdy zjawiskiem masowym w przypadku niewielkiej Wielkopolski. W czerwcu 1906 roku strajkowali uczniowie w Miłosławiu. Jesienią w samej tylko prowincji poznańskiej bojkotuje zajęcia, według ostrożnych szacunków niemieckich urzędników, niemal 50 tys. uczniów. Była to połowa dzieci uczących się religii - mówił w radiowej audycji z 2004 roku historyk prof. Janusz Osica.

Wydarzenia z Wrześni zainspirowały również polskie dzieci z pozostałych zaborów do wystąpień w obronie języka ojczystego.

th

Czytaj także

Wojciecha Korfantego kochały kobiety i Ślązacy

Ostatnia aktualizacja: 20.04.2024 05:55
- Gdyby nie moje starania, to by dziś Katowice nie były polskie - mówił Wojciech Korfanty, jeden z najbardziej znanych polityków dwudziestolecia międzywojennego. Dziś przypada 151. rocznica jego urodzin.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Cyrkowy wóz Drzymały. Zamieszkał w cyrkowym wozie

Ostatnia aktualizacja: 13.09.2024 05:46
Walka Drzymały o możliwość zbudowania domu, a zwłaszcza wykorzystywanie przezeń luk w prawie pruskim stały się głośne nie tylko w Polsce. Głos w jego sprawie zabierali m.in. Maria Konopnicka, Henryk Sienkiewicz i Bolesław Prus, a także Lew Tołstoj. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Cesarstwo Niemieckie - zwycięski plan Bismarcka

Ostatnia aktualizacja: 18.01.2024 05:40
– Rywalizacja prusko-austriacka o zjednoczenie Niemiec była jednym z największych sporów, jaki kiedykolwiek podzielił kraje niemieckie. Część państw stanęła po stronie Prus, część po stronie Austrii. Związek Niemiecki praktycznie przestał istnieć – mówił prof. Andrzej Notkowski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Walka z rusyfikacją i germanizacją w II połowie XIX wieku

Ostatnia aktualizacja: 28.04.2018 14:49
Rusyfikacja i germanizacja miały doprowadzić do wynarodowienia ludności polskiej, żyjącej na ziemiach, które w wyniku rozbiorów znalazły się w rękach państw zaborczych. Działania zaborców spotkały się z czynnym oporem.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kulturkampf i walka o polskość w zaborze pruskim (1871-1914)

Ostatnia aktualizacja: 22.02.2022 10:52
Okres od zjednoczenia Niemiec do wybuchu I wojny światowej to najbardziej nasilona germanizacja i zwalczanie polskości w zaborze pruskim. Jak zareagowała na to ludność polska? Jak to się stało, że bohaterem narodowym stał się dla niej chłop Michał Drzymała? Dlaczego do rangi symbolu oporu urósł także strajk dzieci w niewielkiej szkole we Wrześni w 1901 roku?
rozwiń zwiń