Pionierskie szkice Keplera pozwalają rozwiązać tajemnice Słońca po 400 latach
Wykorzystując nowoczesne techniki, naukowcy ponownie zbadali na wpół zapomniane rysunki plam słonecznych Johannesa Keplera - świadectwo pierwszych obserwacji Słońca za pomocą przyrządów optycznych. Ujawnili wcześniej nieznane informacje o cyklach słonecznych. Są one istotne w kontekście badań nad zmianami klimatycznymi.
2024-08-05, 05:42
Odtwarzając warunki obserwacji wielkiego astronoma i stosując prawo Spörera, pozwalające na przewidywanie zmian położenia plam słonecznych, w świetle współczesnych statystyk, międzynarodowa grupa współpracująca pod przewodnictwem Uniwersytetu Nagoya w Japonii zmierzyła położenie grupy plam słonecznych odnotowanych przez Keplera.
Czym są plamy słoneczne?
Plamy słoneczne to obszary na powierzchni Słońca, które wydają się ciemniejsze z powodu intensywnej aktywności magnetycznej. Ich występowanie, częstotliwość i rozkład szerokości geograficznej pojawiają się w cyklach, które wpływają na promieniowanie słoneczne i pośrednio również na pogodę i klimat na Ziemi.
Odkrycia naukowców, opublikowane w "Astrophysical Journal Letters", stanowić może klucz do rozwiązania kontrowersji na temat czasu trwania cykli słonecznych na początku XVII wieku. Są one związane z przejściem od regularnych cykli słonecznych do wielkiego minimum słonecznego (okresu z bardzo niewielką liczbą plam słonecznych), znanego jako Minimum Maundera (1645–1715). Okres ten pokrywa się z tzw. małą epoką lodowcową, czyli okresem znacznego ochłodzenia klimatu na Ziemi na przełomie XVII i XVIII wieku.
Obserwacje Johannesa Keplera - najstarsze obserwacje plam słonecznych
Johannes Kepler był niemieckim astronomem i matematykiem, najbardziej znany jest z badania ruchu planet, które doprowadziły do opracowania praw rządzących tym ruchem, nazywanymi od jego nazwiska. Kepler prowadził też jako jeden z pierwszych zapis aktywności słonecznej, jeszcze przed zbudowaniem pierwszych teleskopów. Używał do tego aparatu znanego jako camera obscura. Rolę obiektywu odgrywał otwór w ścianie lub suficie, przez który do zaciemnionego pomieszczenia wpadał obraz Słońca, rzutowany na kartkę papieru. Ten rzut szkicował Kepler.
REKLAMA
W maju 1607 roku odnotował to, co błędnie zinterpretował jako tranzyt (przejście) Merkurego przez Słońce, później zinterpretowane jako obserwacja grupy plam słonecznych.
Hisashi Hayakawa, główny autor badania, uważa, że naukowcy nie docenili znaczenia tego odkrycia.
- Ponieważ ten zapis nie był obserwacją teleskopową, był omawiany tylko w kontekście historii nauki i nie był używany do ilościowych analiz cykli słonecznych w XVII wieku - powiedział.
Jak podkreślił naukowiec, to najstarszy szkic plam słonecznych, jaki kiedykolwiek wykonano przy użyciu przyrządów.
REKLAMA
- Zrozumieliśmy, że ten rysunek plam słonecznych powinien być w stanie wskazać nam lokalizację plamy słonecznej i wskazać fazę cyklu słonecznego w 1607 roku, o ile uda nam się zawęzić punkt obserwacji i czas oraz odtworzyć nachylenie współrzędnych heliograficznych – czyli położenia obiektów na powierzchni Słońca – w momencie obserwacji - dodał badacz.
- Ostatnie całkowite zaćmienie Słońca w Polsce. Posłuchaj niezwykłej relacji
- Kosmiczny kompromis. Skąd wziął się 29 lutego i lata przestępne?
- Księżyc, który zamienił planetę w karzełka. Charon, Pluton i kosmiczne przypadki
Świadectwo wyjątkowego minimum słonecznego
Obserwacje te miały istotne znaczenie, ponieważ XVII wiek był kluczowym okresem w cyklu słonecznym, nie tylko dlatego, że obserwacje plam słonecznych dopiero się rozpoczęły, ale również dlatego, że wtedy aktywność słoneczna przeszła z normalnych cykli słonecznych do Minimum Maundera, okresu bardzo niskiej aktywności Słońca.
Nie jest do końca jasne, w jaki sposób wzór aktywności słonecznej zmienił się z regularnych cykli na wielkie minimum, poza tym, że przejście było stopniowe. Jedna z poprzednich rekonstrukcji opartych na badaniach słoi drzew zakładała sekwencję składającą się z niezwykle krótkiego cyklu słonecznego (ok. 5 lat) i niezwykle długiego cyklu słonecznego (ok. 16 lat).
REKLAMA
- Jeśli to prawda, byłoby to rzeczywiście interesujące. Jednak inna rekonstrukcja, również oparta na badaniach słoi drzew, wskazywała na sekwencję cykli słonecznych o normalnych długościach trwania - powiedział Hisashi Hayakawa z Uniwersytetu Nagoya. - Więc której rekonstrukcji powinniśmy zaufać? Niezwykle ważne jest sprawdzenie tych rekonstrukcji za pomocą niezależnych - najlepiej obserwacyjnych - zapisów.
I tutaj nieocenione mogą okazać się obserwacje Keplera.
Wnioski z analizy szkiców Keplera
Stosując prawo Spörera i wiedzę uzyskaną dzięki nowoczesnym statystykom plam słonecznych, naukowcy zidentyfikowali grupę plam słonecznych jako znajdującą się prawdopodobnie pod koniec 13. cyklu słonecznego, a nie na początku 14. cyklu słonecznego. Odkrycia naukowców kontrastują z późniejszymi obserwacjami teleskopowymi, które pokazują plamy słoneczne na wyższych słonecznych szerokościach geograficznych.
- To pokazuje typowe przejście z poprzedniego cyklu słonecznego do następnego cyklu, zgodnie z prawem Spörera – powiedział Thomas Teague, członek zespołu.
REKLAMA
Niemiecki astronom Gustav Spörer opisał migrację plam słonecznych z wyższych na niższe szerokości geograficzne podczas cyklu słonecznego.
Odkrycie to pozwala autorom na przybliżenie przejścia między poprzednim cyklem słonecznym (-14) a następnym cyklem słonecznym (-13) między 1607 a 1610 rokiem, zawężając możliwe daty, kiedy miało to miejsce. Na tej podstawie zapisy Keplera sugerowały regularny czas trwania cyklu słonecznego -13, kwestionując alternatywne rekonstrukcje, które proponują niezwykle długi cykl w tym okresie.
- Dziedzictwo Keplera wykracza poza jego zdolności obserwacyjne. Informuje o trwających debatach na temat przejścia od regularnych cykli słonecznych do Minimum Maundera, okresu ekstremalnie zmniejszonej aktywności słonecznej i anomalnej asymetrii półkuli Słońca między 1645 a 1715 rokiem - wyjaśnił Hayakawa. - Umieszczając odkrycia Keplera w szerszych rekonstrukcjach aktywności słonecznej, naukowcy uzyskują kluczowy kontekst do interpretacji zmian w zachowaniu Słońca w tym niezwykle istotnym okresie oznaczającym przejście od regularnych cykli słonecznych do wielkiego minimum słonecznego.
EurekAlert!/Astrophysical Journal Letters/bm
REKLAMA
REKLAMA