Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Opublikowanych zostało około 3 tysięcy stron odtajnionych dokumentów, w tym nagrania podsłuchów z Białego Domu z lat 1971-1973, obrad ławy przysięgłych, a także stenogramy rozmów Henry'ego Kissingera oraz z posiedzeń Rady Bezpieczeństwa.
W sierpniu 1972 roku Prezydent Richard Nixon ogłosił, że prowadzone przez Johna Deana śledztwo w sprawie, którą później określono skandalem Watergate, nie wykazało, żeby był w nie uwikłany ktokolwiek z administracji Białego Domu. Co więcej, jak przypomina Carroll Kilpatrick w artykule "Nixon Tells Editors, 'I'm Not a Crook", w transmitowanym spotkaniu z przedstawicielami mediów, prezydent przez godzinę, pocąc się i myląc, wypowiedział słynne zdania: "obywatele chcą wiedzieć czy ich prezydent jest kanciarzem czy nie. No cóż, nie jestem kanciarzem. Na wszytko, co mam, zapracowałem".
Zapewnienia o niewinności nie przekonały opinii publicznej, a czując jej presję, 9 sierpnia następnego roku, Nixon podał się do dymisji.
Przesłuchanie w Senacie
W lutym 1975 roku były prokurator generalny Stanów Zjednoczonych John N. Mitchell oraz doradcy Richarda Nixona H.R. Haldeman i John D. Ehrlichman za rolę w skandalu Watergate zostali skazani na karę od 2 i pół do 8 lat pozbawienia wolności.
Wcześniejsze doniesienia "Washington Post" i następujące po tym przesłuchanie w Senacie ujawniły, że w imię swoistego rozumienia bezpieczeństwa państwa Nixon próbował znaleźć kompromitujące materiały obciążające politycznych rywali, a włamanie do siedziby Demokratów było tylko jednym z nielegalnych działań prezydenta.
Dokumenty z procesu Watergate>>>
aj