Historia

Karol Ziemski. Dowódca Grupy "Północ" w czasie Powstania Warszawskiego

Ostatnia aktualizacja: 27.05.2024 05:40
129 lat temu, 27 maja 1895 roku, urodził się generał Karol Ziemski. Był uczestnikiem obu wojen światowych i dowódcą obrony Starego Miasta podczas Powstania Warszawskiego. 
Karol Ziemski w stopniu podpułkownika. Zdjęcie wykonane w 1935 roku.
Karol Ziemski w stopniu podpułkownika. Zdjęcie wykonane w 1935 roku.Foto: Wikimedia Commons/Piotr Stachiewicz, Starówka 1944, Warszawa 1983

W mundurze od 1915 roku

Karol Ziemski przyszedł na świat w Nasutowie, leżącym w ówczesnym zaborze rosyjskim. Maturę uzyskał w czerwcu 1914 roku, w przededniu wybuchu I wojny światowej, a niecały rok później został powołany do carskiej armii i służył na froncie rumuńskim. Na początku 1918 roku wstąpił do I Korpusu Polskiego. Formacja ta wchodziła w skład armii rosyjskiej, a jej dowódcą był gen. Józef Dowbor-Muśnicki.

Gdy Wielka Wojna dobiegała końca, młody Karol w październiku 1918 roku rozpoczął studia na Politechnice Warszawskiej, ale rzucił naukę już po miesiącu. W listopadzie 1918 roku Polska odzyskała niepodległość, a przyszły generał wstąpił na ochotnika do tworzącego się Wojska Polskiego. Młoda Rzeczpospolita musiała bronić swojej suwerenności w wojnie z bolszewikami, która zakończyła się zatrzymaniem ofensywy nieprzyjaciela i podpisaniem traktatu ryskiego w 1921 roku

Udział w wojnie wziął również Ziemski, który nawet po nastaniu pokoju nie zdjął munduru i przez następne lata piął się po szczeblach kariery wojskowej. W 1934 roku otrzymał awans na podpułkownika, a cztery lata później został dowódcą, stacjonującego w Warszawie 36 Pułku Piechoty, w którym służył w czasie wojny z bolszewikami.

Kliknij w obrazek i dowiedz się, jak przebiegała wojna polsko-bolszewicka:

src=" //static.prsa.pl/18c6af74-3478-4b75-bc41-37b63c3bea80.file"

Konspiracja

Jak się okazało, kolejny konflikt zbrojny również przyszło mu spędzić w tej jednostce. Po agresji Niemiec na Polskę w 1939 roku 36 PP brał udział w obronie twierdzy Modlin. W czasie walk ppłk Karol Ziemski został ranny i trafił do niemieckiej niewoli.

- Był to wybitny oficer, wsławiony walkami w kampanii wrześniowej. Dowodzony przez niego 36 PP za odwagę i sprawność w bitwach otrzymał szczególne wyróżnienie. Jego sztandar został udekorowany krzyżem Virtuti Militari - mówił o Wachnowskim po latach Tadeusz Żenczykowski, uczestnik Powstania Warszawskiego i dziennikarz Radia Wolna Europa.


Posłuchaj
09:35 Wspomnienia płk. Karola Ziemskiego-Wachnowskiego Wspomnienia płk. Karola Ziemskiego ps. "Wachnowski" - dowódcy bohaterskiej Starówki - w rocznicę Powstania Warszawskiego. Wprowadzenie: Tadeusz Żenczykowski. (Archiwum RWE, 27.10.1984)

 

Ziemski został uznany za inwalidę wojennego i wkrótce wypuszczony z niewoli. Wrócił do Warszawy, gdzie rozpoczął pracę jako urzędnik w magistracie. Jednocześnie zaangażował się w działalność konspiracyjną i przyjął pseudonim "Wachnowski". W 1942 roku został szefem Wydziału Wyszkolenia Piechoty w Oddziale III Komendy Głównej Armii Krajowej. Jak przeczytać możemy w jego biogramie na stronie 1944.pl, był także autorem "Instrukcji Walki Powstańczej".

Powstanie

W czasie Powstania Warszawskiego, które wybuchło 1 sierpnia 1944 roku, "Wachnowski" pełnił ważne funkcje w strukturze AK. W piątym dniu walk został mianowany dowódcą Grupy "Północ", obejmującej Stare Miasto, Żoliborz, Marymont i Puszczę Kampinoską. Silny napór Niemców sprawił, że Stare Miasto zostało odcięte od pozostałych podległych mu dzielnic. Powstańcy ponosili porażki również na Woli, która sąsiaduje ze Starówką.

- Oddziały obwodu Wola cofały się w nieładzie. Wzdłuż Leszna w kierunki ulicy Długiej posuwał się tłum ludzi obładowany tobołami. Załogi barykad tego odcinka zaczęły uciekać. Powstała panika, którą należało natychmiast opanować, gdyż na karkach naszych cofających się oddziałów, Niemcy mogli wejść w głąb staromiejskiej dzielnicy – wspominał w 1965 roku Karol Ziemski.

W takich okolicznościach 7 sierpnia "Wachnowski" został bezpośrednim dowódcą obrony Starego Miasta, a kilka dni później otrzymał awans na pułkownika. Krwawe i zacięte walki o starówkę trwały niemal miesiąc.

- Opuściliśmy ją w nocy z 1 na 2 września na wyraźny rozkaz dowódcy okręgu, który kazał nam wziąć udział w walce na innych odcinkach – mówił "Wachnowski".

- Mogę śmiało powiedzieć, i taka jest również ocena dowództwa Armii Krajowej oraz niektórych autorów prac o Powstaniu Warszawskim, że przez tak uporczywą i długotrwałą obronę starówki, powstanie trwało aż 63 dni. Nie ma w tym niczyjej zasługi indywidualnej, był to wysiłek zespołowy wszystkich żołnierzy starówki: mężczyzn i kobiet, harcerzy i nieletnich chłopców, którzy tak bohatersko walczyli, wiedząc, że biją się o honor stolicy i wolność Polski – podsumował.

Na początku września "Wachnowski" został mianowany zastępcą komendanta Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej, Antoniego Chruściela ps. "Monter".

Powstanie Warszawskie - zobacz serwis specjalny

Po upadku Powstania Warszawskiego Karol Ziemski trafił do niemieckiego obozu jenieckiego, a po oswobodzeniu przez aliantów wyemigrował do Londynu. Aż do śmierci bardzo aktywnie działał w środowisku kombatanckim. Był m.in. współzałożycielem i wieloletnim przewodniczącym Stowarzyszenia Polskich Kombatantów.

Karol Ziemski zmarł 17 stycznia 1944 roku w Londynie. Za swoje zasługi w czasie wojny polsko-bolszewickiej i Powstania Warszawskiego otrzymał trzykrotnie Krzyż Walecznych, Order Virtuti Militari i Srebrny Krzyż Zasługi z Mieczami, a w 1964 roku awansowany został do stopnia generała brygady.

th

Czytaj także

Powstanie Warszawskie. Posłuchaj wspomnień gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego o okolicznościach wybuchu zrywu

Ostatnia aktualizacja: 31.07.2024 05:55
– Pamiętam, było to w sobotę albo niedzielę 30 lipca. Przebywałem wraz z całym sztabem w lokalu konspiracyjnym przy ulicy Pańskiej 6. To tam właśnie zapadła decyzja o wybuchu powstania – wspominał gen. Tadeusz Bór-Komorowski w rozmowie z Janem Nowakiem-Jeziorańskim, ówczesnym dyrektorem Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zdzisław Sierpiński. Człowiek, który rozpoczął powstanie warszawskie. Posłuchaj jego wspomnień

Ostatnia aktualizacja: 01.08.2024 05:53
Powstanie warszawskie nie wybuchło, jak zostało to zapamiętane w powszechnej świadomości, o godz. 17.00 - godzinie "W". Pierwsze strzały padły ok. 13.50 na Żoliborzu. Oddał je Zdzisław Sierpiński. W Archiwum Polskiego Radia zachowała się jego wypowiedź na temat tej chwili. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Powstanie warszawskie. 28 sierpnia. Upadek gmachu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych

Ostatnia aktualizacja: 28.08.2024 05:49
Dwudziesty ósmy dzień powstania, poniedziałek. To czarny dzień dla Starówki. Niemcy zdobywają archikatedrę przy ul. Świętojańskiej i gmach Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych przy ul. Sanguszki. Powstańcy, którzy dostali się do niewoli, zostają rozstrzelani. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Powstanie warszawskie. 31 sierpnia. "Stare Miasto. Położenie krytyczne; dalsze trzymanie się wobec braku zaopatrzenia i olbrzymich strat – niemożliwe"

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2024 05:40
Trzydziesty pierwszy dzień powstania, czwartek. W nocy powstańcy podejmują nieudaną próbę połączenia Śródmieścia ze Starym Miastem. Ponoszą ogromne straty - liczba zabitych i rannych wynosi blisko 300 osób.
rozwiń zwiń