Rosja zwróciła ukraińskie okręty nielegalnie zajęte niemal rok temu podczas incydentu w Cieśninie Kerczeńskiej. Rosjanie ostrzelali i przejęli wówczas 3 niewielkie jednostki ukraińskiej marynarki wojennej. Jak poinformowało dowództwo ukraińskiej marynarki - okręty zmierzają już do macierzystego portu.
W oświadczeniu wydanym przez dowództwo ukraińskiej Marynarki Wojennej czytamy, że 2 kutry opancerzone „Berdiansk” i „Nikopol”, oraz holownik „Jany Kapu” w asyście trzech innych ukraińskich jednostek zmierzają do brzegów Ukrainy kontynentalnej. Wcześniej rosyjskie MSZ informowało, że przekazało już Ukrainie trzy okręty. Rosjanie napisali też, że okręty były przejęte w listopadzie zeszłego roku podczas rzekomego naruszenia rosyjskiej granicy, co, zdaniem Rosjan było celową prowokacją Kijowa.
Tymczasem Ukraina wskazuje, że jej okręty zostały ostrzelane i przejęte wraz z ich załogami podczas próby legalnego przepłynięcia Cieśniny Kerczeńskiej w pobliżu okupowanego przez Rosję Krymu. Międzynarodowy Trybunał Morza w maju tego roku nakazał Rosji uwolnienie ukraińskich marynarzy i zwrot zajętych okrętów. Rosjanie wypuścili 24 ukraińskich marynarzy na początku września.
IAR/ks