Redakcja Polska

Krzysztof Szczerski o reakcji Rosji na protesty na Białorusi i polskiej mniejszości

28.08.2020 09:46
Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski powiedział, że państwa Zachodu muszą zdecydowanie reagować na rosyjskie próby interwencji zbrojnej na Białorusi
Audio
  • Krzysztof Szczerski zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo związane z antypolską propagandą prezydenta Aleksandra Łukaszenki [posłuchaj]
Krzysztof Szczerski
Krzysztof SzczerskiGrzegorz Jakubowski/KPRP

Wczoraj prezydent Władimir Putin mówił, że Rosja sformowała oddziały gotowe do interwencji na Białorusi. Minister Szczerski w Programie 1 Polskiego Radia powiedział, że jest to powrót do doktryny Breżniewa, która głosiła prawo ZSRR do interwencji wojskowej w krajach bloku komunistycznego w przypadku zagrożenia władzy sprzyjającej Moskwie.

Minister przypomniał, że w przeszłości państwa Zachodu akceptowały tę doktrynę, o czym, świadczą sowieckie interwencje na Węgrzech i w Czechosłowacji. "Polityka Zachodu zmieniła się dopiero za prezydentury Ronalda Reagana. Dziś Zachód powinien zareagować na działania Rosji, bo w przeciwnym razie prezydent Putin będzie rozszerzał doktrynę Breżniewa na kolejne obszary" - przekonywał Krzysztof Szczerski

W wywiadzie dla rosyjskiej telewizji państwowej prezydent Putin powiedział, że o pomoc Rosji poprosił białoruski prezydent Aleksander Łukaszenka. Według Władimira Putina - rosyjskie siły interwencyjne miałyby pomóc białoruskiej milicji stłumić zamieszki, gdyby do takich doszło.

Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski powiedział, że podstawowym zadaniem polskiej dyplomacji jest zapewnienie bezpieczeństwa Polakom na Białorusi. "Musimy dopilnować - mówił minister Szczerski - aby Polacy nie stali się ofiarami konfliktu wewnętrznego w tym kraju". Krzysztof Szczerski zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo związane z antypolską propagandą prezydenta Aleksandra Łukaszenki. 

Wczoraj ambasador Białorusi w Warszawie został zaproszony do MSZ w związku z "szeregiem nieprawdziwych oskarżeń padających z ust najwyższych przedstawicieli władz białoruskich wobec Polski". Polski MSZ oczekuje też wpuszczenia na Białoruś transportu humanitarnego wysłanego przez NSZZ "Solidarność", który białoruscy celnicy zatrzymali na granicy.

IAR/ks

Zobacz więcej na temat: Białoruś Rosja