Redakcja Polska

Ryszard Legutko o rozmowach z Fideszem i włoską Ligą: Węgrzy i Włosi są w sytuacji przymusu

01.04.2021 09:46
Węgrzy i Włosi są w sytuacji pewnego przymusu, natomiast my działamy w ramach naszej grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów; oczywiście miło nam będzie zaprosić Fidesz do EKR-u - tak europoseł PiS Ryszard Legutko mówił w czwartek o rozmowach PiS z Fideszem i włoską Ligą.
Prof. Ryszard Legutko
Prof. Ryszard Legutkofacebook.com/profLegutko

W Budapeszcie dojdzie w czwartek do spotkania premiera Mateusza Morawieckiego, premiera Węgier i lidera Fideszu Viktora Orbana oraz lidera włoskiej Ligi, byłego wicepremiera Matteo Salviniego - mają rozmawiać o przyszłości prawicy w Parlamencie Europejskim.

Według spekulacji medialnych w wyniku rozmów może dojść do utworzenia nowej frakcji w europarlamencie. Pomysł ten krytykuje opozycja, w tym Platforma Obywatelska, której przedstawiciele wchodzą w skład Europejskiej Partii Ludowej (EPL), którą opuścił w ostatnich tygodniach węgierski Fidesz.

Europoseł PiS podkreślał w czwartek w TVP Info, że niezależnie od ustaleń czwartkowego spotkania, arytmetyka w Parlamencie Europejskim będzie taka, jaka została ustalona w wyniku wyborów, a do kolejnych wyborów - zdaniem Legutki - "nic nowego się nie narodzi".

Podkreślał, że wszyscy trzej liderzy - Morawiecki, Orban i Salvini oraz ich partie mają inna pozycje, status.

Punkt dojścia podobny, punkt wyjścia - inny

- Punkt dojścia jest podobny, czyli stworzenie alternatywy konserwatywnej, ale punkt wyjścia jest inny. My jesteśmy w grupie politycznej (Europejscy Konserwatyści i Refomatorzy), która istnieje, działa od wielu lat, jest dobrze ustabilizowana. Jeśli chodzi o Fidesz, to oni po wyjściu z EPL-u są nigdzie, w politycznej próżni, natomiast Salvini jest w innej grupie politycznej - mówił Legutko.

Według europosła PiS, włoska Liga jest "otoczona kordonem sanitarnym" w swojej grupie politycznej i uniemożliwia jej się działanie w ramach frakcji "Tożsamość i Demokracja".

- Zarówno Węgrzy, jak i Włosi są w sytuacji pewnego przymusu. Natomiast my działamy w ramach naszej grupy, gdzie mamy sporą grupę sojuszników, mamy Braci Włochów - partię, która rośnie w siłę i zrównała się w popularności z partią Salviniego, której popularność spada - powiedział Legutko.

- Nam oczywiście będzie miło zaprosić Fidesz do dołączenia do EKR-u, to by nas wzmocniło. Co do Salviniego to też, choć decyzja zależy od naszych włoskich sprzymierzeńców. Sądzę, że też pewnie by przystali na to, ale to w dalszym ciągu nie zmienia arytmetyki polityczne w PE - dodał.


PAP/dad

Zmiany w Narodowym Programie Szczepień. Miesięcznie ma być szczepionych 10 milionów Polaków

31.03.2021 15:45
Rząd zmienił zasady zapisywania się na szczepienie przeciwko koronawirusowi. Zapisy będą prowadzone masowo, kolejnymi rocznikami, będzie też więcej miejsc szczepień.