Redakcja Polska

Starcia przed domem byłego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki

10.10.2021 15:51
Przed posesją byłego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki pod Kijowem doszło w sobotę wieczorem do starć, próbowano wtargnąć do jego domu. Były lider państwa oskarżył biuro obecnego prezydenta o wysłanie na miejsce opłaconych chuliganów.
Petro Poroszenko
Petro PoroszenkoDrop of Light / Shutterstock.com

W sobotę wieczorem przed domem Poroszenki zebrała się grupa popierająca byłego szefa państwa i grupa osób, oskarżających go o współpracę z prorosyjskim oligarchą Wiktorem Medwedczukiem w latach 2014-2015 - pisze Interfax-Ukraina. Druga grupa próbowała wedrzeć się do domu byłego prezydenta - dodała agencja. Portal Ukraińska Prawda podaje, że do domu byłego prezydenta próbowało wedrzeć się kilkudziesięciu młodych ludzi.

Policja poinformowała, że porządku pilnowało ok. 60 funkcjonariuszy. "Według stanu z godz. 19:30 znaczących przypadków złamania prawa nie zarejestrowano. Niejednokrotnie uczestnicy akcji próbowali wszcząć bójkę, ale policjanci od razu powstrzymywali te próby" - podała policja obwodu kijowskiego.



Poroszenko oskarżył o zainicjowanie zajść biuro prezydenckie Zełenskiego. "Zełenski, nie przykrywaj się +tituszkami+, tylko odpowiadaj za swoje przestępstwa" - napisał w nocy na Facebooku. Tzw. tituszki to opłacani przez polityków chuligani.



"Chcę powiedzieć biuru prezydenta: będziecie za to ponosić odpowiedzialność. Będziecie odpowiadać za bezczynność organów ścigania, za to, że biuro prezydenta nakazuje opłacanie tituszek, wysyła ich tu, hańbiąc Ukrainę" - napisał Poroszenko, który jest liderem opozycyjnej Europejskiej Solidarności.

Biuro prezydenta jeszcze nie skomentowało oskarżeń wysuniętych przez Poroszenkę.

PAP/IAR/dad

Zobacz więcej na temat: Ukraina Petro Poroszenko

Łukasz Fabiański zakończył reprezentacyjną karierę. Podziękowania od premiera i ministra sportu

10.10.2021 12:49
Kończący karierę w reprezentacji Polski Łukasz Fabiański, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, opuścił boisko w 57. minucie meczu eliminacji mistrzostw świata z San Marino w Warszawie. 36-letni bramkarz w narodowych barwach zaliczył właśnie 57 występów. Schodząc z murawy nie krył łez. Bramkarzowi podziękował we wpisie premier Mateusz Morawiecki. "Świetny sportowiec i świetny człowiek" - napisał z kolei na Twitterze wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński. 

Abp Kondrusiewicz: Kościół Katolicki w Rosji udało się odbudować dzięki św. Janowi Pawłowi II

10.10.2021 14:10
W Nowosybirsku przypomniano zasługi Św. Jana Pawła II w odbudowaniu struktur Kościoła Katolickiego w krajach dawnego Związku Radzieckiego. W tym syberyjskim mieście od wczoraj trwają uroczystości związane z 30-tą rocznicą podpisania przez papieża Polaka bulli o utworzeniu dwóch administratur apostolskich dla: europejskiej i syberyjskiej części Rosji.