Redakcja Polska

Koniec poszukiwań rosyjskiej rakiety na Lubelszczyźnie. "Nic nie znaleziono"

30.12.2023 19:30
Nie znaleziono nic, co mogłoby zagrażać mieszkańcom Lubelszczyzny - poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Poszukiwania ewentualnych elementów obiektu, który wczoraj naruszył polską przestrzeń powietrzną, zakończyły się.
Żołnierze WOT poszukujący rosyjskiej rakiety na lubelszczyźnie
Żołnierze WOT poszukujący rosyjskiej rakiety na lubelszczyźnieŹródło: X/ Dowództwo Operacyjne @DowOperSZ

W oficjalnym komunikacie przekazano, że w sprawdzanie wyznaczonego obszaru zaangażowanych było prawie pięciuset żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. "Działania Wojska Polskiego miały na celu zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom" - napisało Dowództwo Operacyjne w mediach społecznościowych.

Szef MON: zakończyliśmy działania weryfikacyjne toru lotu rosyjskiej rakiety

Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że działania weryfikacyjne toru lotu rakiety w województwie lubelskim zostały zakończone. Wczoraj rano doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej Polski przez niezidentyfikowany obiekt, jak się okazało, rosyjską rakietę.


Posłuchaj
00:47 12733717_1.mp3 Wojsko zakończyło przeszukiwanie terenu niedaleko Zamościa. Fragmentów rosyjskiej rakiety nie znaleziono. Materiał Karola Surówki (IAR)

 

"Podziękowania dla naszych żołnierzy oraz sojuszników. Wysoka ocena operacji przez kierownictwo NATO zobowiązuje. Dobra robota!" - napisał w mediach społecznościowych szef MON.

Rosyjska rakieta nad polskim niebem

Wczoraj Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych opinformowało, że w godzinach porannych w polską przestrzeń powietrzną wleciał niezidentyfikowany obiekt, który od momentu przekroczenia grancy do miejsca zaniku sygnału obserwowany był przez środki radiolokacyjne.

Naruszenie przez rosyjską rakietę polskiej przestrzeni powietrznej było wczoraj tematem pilnych konsultacji władz i wojska oraz spotkania w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Po naradzie minister Władysław Kosiniak- Kamysz mówił, że po pojawieniu się w polskiej przestrzeni powietrznej niezidentyfikowanego obiektu, zareagowano odpowiednio. Zapewniał o dobrej koordynacji i współpracy wszystkich podmiotów, podkreślał, że wszystkie działania, które podjęto, są zgodnie ze schematem postępowania w takich sytuacjach.

Władysław Kosiniak-Kamysz deklarował, że wszystkie elementy związane z bezpieczeństwem kraju, działaniem wojska, cywilną kontrolą nad armią i wymianą informacją, zadziałały jak najlepiej. Minister zaznaczył, że utrzymywany jest stały kontakt z sojusznikami.


IAR/dad


Zobacz więcej na temat: Lubelszczyzna