Redakcja Polska

Donald Tusk krytykuje Viktora Orbana za zapowiedź blokady sankcji wobec Rosji

25.01.2025 15:30
Premier Donald Tusk krytykuje szefa rządu Węgier za zapowiedź blokady sankcji wobec Rosji. Viktor Orban mówił wczoraj w wywiadzie radiowym, że niedopuszczalne jest, by jego kraj ponosił ekonomiczne konsekwencje obostrzeń.
Według ostatnich sondaży spada poparcie dla Fideszu Orbna. Najbliższe wybory parlamentarne na Węgrzech mają się odbyć za dwa lata.
Według ostatnich sondaży spada poparcie dla Fideszu Orbána. Najbliższe wybory parlamentarne na Węgrzech mają się odbyć za dwa lata. Shutterstock/Alexandros Michailidis

Jeśli Viktor Orban naprawdę zablokuje europejskie sankcje w kluczowym momencie wojny, będzie absolutnie jasne, że w tej wielkiej grze o bezpieczeństwo i przyszłość Europy gra w drużynie Putina, a nie w naszej - ocenił w sobotę premier Donald Tusk, odnosząc się do niedawnej wypowiedzi premiera Węgier.

Premier Węgier Viktor Orban powtórzył w piątkowym wywiadzie radiowym, że jego kraj nie poprze przedłużenia sankcji na Rosję, jeśli Ukraina nie wznowi tranzytu rosyjskiego gazu do Europy. - To niedopuszczalne, byśmy ponosili ekonomiczne konsekwencje sankcji, by pomóc Ukrainie - powiedział Orban w cotygodniowym wywiadzie dla publicznego Radia Kossuth.

Do słów premiera Węgier odniósł się w sobotę premier Donald Tusk. "Jeśli Viktor Orban naprawdę zablokuje europejskie sankcje w kluczowym momencie wojny, będzie absolutnie jasne, że w tej wielkiej grze o bezpieczeństwo i przyszłość Europy gra w drużynie Putina, a nie w naszej. Ze wszystkimi konsekwencjami tego faktu" - napisał Tusk na platformie X.

Orban grozi

Według Viktora Orbana działania Kijowa, takie jak zakończenie tranzytu rosyjskiego gazu do Europy, doprowadziły do wzrostu cen surowca w UE, a z powodu unijnych sankcji na Rosję Węgry miały stracić w ciągu ostatnich trzech lat aż 19 mld euro. - To niedopuszczalne, byśmy ponosili ekonomiczne konsekwencje sankcji, by pomóc Ukrainie - powiedział Orban w cotygodniowym wywiadzie dla publicznego Radia Kossuth.

Orban wezwał władze w Kijowie do wznowienia tranzytu rosyjskiego gazu oraz gwarancji, że Ukraina nie będzie blokować dostaw ropy do Europy. - Jeśli (Ukraińcy) chcą pomocy, niech ponownie otworzą szlak gazowy - powiedział Orban, grożąc zawetowaniem przedłużenia sankcji na Kreml. Decyzja w tej sprawie musi być jednogłośnie przyjmowana co pół roku przez wszystkie 27 państw członkowskich UE.

- Wierzę, że Węgry zgodzą się, tak jak robiły to w przeszłości, na przedłużenie sankcji na Rosję - powiedział w piątek minister spraw zagranicznych Francji Jean-Noel Barrot. Jego stanowisko poparł przebywający w Paryżu szef MSZ Hiszpanii Jose Manuel Albares.

Trump zapowiada sankcje

W środę prezydent USA Donald Trump oświadczył, że jeśli wkrótce nie dojdzie do umowy kończącej wojną na Ukrainie, to Waszyngton nałoży wysokie podatki, cła i sankcje na Rosję. Jak napisał w czwartek portal Politico, powołując się na źródła dyplomatyczne, Budapeszt może porzucić groźbę weta w związku ze zdecydowanym stanowiskiem Trumpa w stosunku do Rosji.

Kolejna decyzja o przedłużeniu sankcji musi być podjęta przez UE do 31 stycznia. Spotkanie ministrów spraw zagranicznych Wspólnoty zaplanowano na poniedziałek.

W środę prezydent USA Donald Trump oświadczył, że jeśli wkrótce nie dojdzie do umowy kończącej wojną na Ukrainie, to Waszyngton nałoży wysokie podatki, cła i sankcje na Rosję. Jak napisał w czwartek portal Politico, powołując się na źródła dyplomatyczne, Budapeszt może porzucić groźbę weta w związku ze zdecydowanym stanowiskiem Trumpa w stosunku do Rosji.

Kolejna decyzja o przedłużeniu sankcji musi być podjęta przez UE do 31 stycznia. Spotkanie ministrów spraw zagranicznych Wspólnoty zaplanowano na poniedziałek.

IAR/dad