Redakcja Polska

Ekspert: Rosja w Rijadzie osiągnęła to, co chciała. "Amerykanie nie osiągnęli nic"

18.02.2025 16:33
Rosja osiągnęła wszystkie swoje cele podczas wtorkowych rozmów z USA w stolicy Arabii Saudyjskiej Rijadzie; Amerykanie natomiast nie osiągnęli niczego - ocenił dla PAP analityk brytyjskiego think tanku Chatham House Keir Giles.
Kreml nie zgodzi się na członkostwo Ukrainy w NATO, ani na obecność tam wojsk Sojuszu - mówił Ławrow po I rundzie negocjacji w Rijadzie
"Kreml nie zgodzi się na członkostwo Ukrainy w NATO, ani na obecność tam wojsk Sojuszu" - mówił Ławrow po I rundzie negocjacji w RijadzieFoto: Photo: RUSSIAN FOREIGN MINISTRY PRESS SERVICE/PAP/EPA

W Rijadzie we wtorek odbyły się rozmowy między delegacjami USA i Rosji. Było to pierwsze takie spotkanie od początku pełnowymiarowej rosyjskiej napaści na Ukrainę. Jego głównym tematem była wojna w Ukrainie.

Jak zauważył Giles, środowisko analityczne nie spodziewało się, że spotkanie przyniesie jakiekolwiek korzyści komukolwiek poza Rosją. - Rosja osiągnęła dokładnie to, co zamierzała osiągnąć. A Stany Zjednoczone, co nie powinno dziwić, nie osiągnęły niczego. Ani dla siebie, ani dla swoich sojuszników - mówił Giles. 

Zdaniem analityka pierwsze komunikaty z rozmów wskazują, że jedynym rezultatem rozmów jest odzyskanie przez Rosję statusu państwa, z którym powinno się rozmawiać. - To było dokładnie to, co Rosja sobie wyznaczyła jako cel, rozpoczynając rozmowy - zaznaczył ekspert Chatham House. 

Rozmowa jest "spełnieniem obietnicy, jaką Trump złożył Putinowi: tego, że wróci nie jako zbrodniarz wojenny i przywódca państwa zbójeckiego, ale jako równoprawny partner, który spotyka się z prezydentem USA" - powiedział Giles.


IAR/PAP/dad