Tak zdecydowana wygrana Sługi Narodu, zdaniem niektórych ukraińskich politologów, daje spore szanse na pozytywne zmiany na Ukrainie. Zdaniem innych - niesie za sobą pewne niebezpieczeństwa.
Jak podkreśla w rozmowie z Polskim Radiem politolog Ihar Tyszkiewicz - partia Sługa Narodu to nowe ugrupowanie z dużą liczbą nowych deputowanych niezależnych od oligarchów. Jak dodaje, to w ukraińskim parlamencie sytuacja dająca nadzieję na zmiany. Politolog podkreśla, że takiej szansy nie było ani po wyborach w 2014 roku, ani wcześniej. Ekspert zaznacza, że nie wie, czy ta szansa będzie wykorzystana, ale na starcie stwarza ona możliwość normalnego podejmowania decyzji w parlamencie - podejmowania decyzji korzystnych dla kraju, a nie dla pewnych grup wpływu.
Z kolei politolog Jewhwen Mahda w rozmowie z Polskim Radiem wskazuje, że zwycięska partia to ugrupowanie stworzone naprędce na potrzeby przyspieszonych wyborów. Jej skład, zdaniem eksperta, pozostawia wiele do życzenia. Jak przewiduje - kiedy będzie trzeba głosować mało znaczące decyzje wtedy deputowani Sługi Narodu będą jednogłośni, ale kedy pojawią się kontrowersyjne pytania, wymagające określenia ideologicznego, wówczas wystąpią trudności.
Białoruś z uwagą obserwowała wybory
Wybory parlamentarne na Ukrainie z wielką uwagą obserwowano na sąsiedniej Białorusi. Komentatorzy w Mińsku na podstawie wstępnych wyników głosowania zwracają uwagę, że założona przez prezydenta Wołodymyra Zelenskiego partia Sługa Narodu zdobyła parlamentarną większość i będzie mogła samodzielnie powołać rząd.
Walery Kalinowski, dziennikarz rozgłośni Radio Swaboda i specjalista od spraw ukraińskich powiedział Polskiemu Radiu, że wybory parlamentarne odzwierciedlają nastroje Ukraińców z których nie może być zadowolona Moskwa. "Wybory na Ukrainie są o tyle pozytywne, że większość Ukraińców nie oddała swych głosów na partie prorosyjskie. Tym samym Moskwa nie może liczyć na rewanż na Ukrainie" - powiedział Kalinowski. Komentator zwraca uwagę, że prezydent Wołodymyr Zelenski, którego partia wygrała wybory staje obecnie przed wielką odpowiedzialnością ale i szansą. "Prezydent Wołodymyr Zelenski może rozpocząć realne, radykalne reformy i prawdziwą walkę z korupcją. Na razie nie jest jasne jak on to zwycięstwo wyborcze wykorzysta i kto będzie realizować jego politykę w rządzie"-podkreśla Kalinowski. Ekspert zwraca uwagę, że nadal problemem Ukrainy pozostaje konflikt w Donbasie i potrzeba powstrzymania rosyjskiej agresji.
Partia Sługa Narodu i prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiadają zdecydowaną walkę z korupcją. Obiecują też m.in. działania na rzecz zakończenia działań zbrojnych w Donbasie.
IAR/dad