"Ukraina odparła w tym tygodniu liczne rosyjskie ataki wzdłuż linii kontaktu w Donbasie. Mimo że Rosja uzyskała pewne zdobycze terytorialne, opór ukraiński był silny na wszystkich osiach i spowodował znaczne straty dla sił rosyjskich" - raportuje brytyjski wywiad wojskowy.
"Słabe morale Rosjan i ograniczony czas na odbudowę, ponowne wyposażenie i reorganizację sił po wcześniejszych ofensywach prawdopodobnie ograniczają rosyjską skuteczność bojową" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
Raport Sztabu Generalnego
Z kolei ukraiński Sztab Generalny podał, że Rosjanie rozmieścili 60 km od granicy mobilne wyrzutnie "Iskander-M", z których odpalane są czterotonowe rakiety o zasięgu 500 kilometrów, przeznaczone do atakowania ważnych celów lądowych.
"Wróg przegrupowuje i zwiększa jednostki wojsk rakietowych i artylerii w celu wsparcia działań ofensywnych. Na kierunku słobodziańskim agresor zwiększa zgrupowanie wojsk, koncentrując dodatkowe jednostki w okolicy Biełgorodu. Nadal blokowany i ostrzeliwany jest Charków" - czytamy.
Poważne straty agresora
Wojsko rosyjskie straciło podczas dwóch miesięcy inwazji na Ukrainę około 21,8 tys. żołnierzy - oświadczył w niedzielę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Rosjanie stracili też 873 czołgi, 2238 pojazdów opancerzonych, 179 samolotów i 154 śmigłowce.
Według ukraińskiego sztabu straty obejmują też: 408 systemów artyleryjskich, 147 wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet, 69 systemów przeciwlotniczych. Ponadto szacunki sztabu mówią o 1557 samochodach i 191 bezzałogowych statkach powietrznych (dronach).
Pozostałe dane nie zmieniły się od poprzedniego, sobotniego komunikatu i zgodnie z nimi Rosja straciła też osiem jednostek pływających, 76 cystern z paliwem i cztery mobilne systemy rakiet balistycznych krótkiego zasięgu. Najnowsze dane Sztab Generalny ogłosił w niedzielę na swoim Facebooku.
Rosja werbuje cywilów z Ukrainy
Z kolei w sobotę wieczorem brytyjskie ministerstwo obrony podało, że Ukraina oskarża Rosję o zamiar wcielania do wojska cywilów z okupowanych terenów, co byłoby naruszeniem Czwartej Konwencji Genewskiej, która zabrania tego typu działań.
"Główny Zarząd Wywiadowczy i Sztab Generalny Ukrainy oskarżyły Rosję o plany wcielenia do wojska ukraińskich cywilów z okupowanych przez Rosję obwodów chersońskiego i zaporoskiego. Byłoby to powtórzeniem podobnych praktyk poboru w okupowanych przez Rosję Donbasie i na Krymie" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
"Artykuł 51 Czwartej Konwencji Genewskiej stanowi, że „Mocarstwo okupacyjne nie może zmuszać osób chronionych do służby w swoich siłach zbrojnych lub pomocniczych”, i „nie jest dozwolony żaden nacisk ani propaganda, której celem jest skłonienie do dobrowolnego zaciągnięcia się do wojska”. „Osoby chronione” w tym kontekście obejmują ludność cywilną na terytoriach okupowanych. Jakikolwiek werbunek ukraińskich cywilów do rosyjskich sił zbrojnych, nawet jeśli zostanie przedstawiony przez Rosję jako dobrowolny lub służba wojskowa zgodna z rosyjskim prawem, stanowiłby naruszenie art. 51 Czwartej Konwencji Genewskiej" - wyjaśniono.
IAR/PAP/dad