"Krążownik Moskwa i most Kerczeński, dwa owiane złą sławą symbole rosyjskiej potęgi na ukraińskim Krymie - utonęły. Co dalej, Rosjanie?" - oświadczyło ministerstwo w komentarzu na Twitterze.
Na moście łączącym anektowany Krym z terytorium Rosji doszło w sobotę rano do pożaru. Strona rosyjska podała potem informację o wybuchu samochodu ciężarowego, który spowodował zapalenie się cystern z paliwem na kolejowej części mostu. Prócz zniszczeń na kolejowej nitce mostu zniszczone są odcinki drogi na jednej z nitek samochodowych. Z opublikowanych zdjęć wynika, że jeden z nich runął w wodę.
Media: to operacja SBU
Rzecznik Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) Artem Dechtiarenko oświadczył w sobotę, że SBU nie komentuje eksplozji, do których doszło na rosyjskim moście prowadzącym na anektowany Krym, a uczyni to dopiero po zwycięstwie Ukrainy w wojnie. - Nie komentujemy tego; będziemy komentować rolę SBU czy każdego innego organu państwowego Ukrainy w eksplozjach po naszym ostatecznym zwycięstwie - powiedział rzecznik, cytowany przez portal Liga.net.
00:38 11982800_1.mp3 Według nieoficjalnych informacji podawanych przez ukraińskie media wybuchy na Moście Krymskim to efekt działalności ukraińskich służb. W związku z eksplozjami i uszkodzeniem przeprawy Rosjanie wstrzymali tam ruch. Materiał Pawła Buszki (IAR)
Wcześniej ukraińskie agencje informacyjne podały, powołując się na źródło w organach ochrony prawa Ukrainy, że incydent na moście był operacją specjalną SBU.
Most Krymski, zbudowany w 2018 roku nad wodami Cieśniny Kerczeńskiej, łączy okupowany Półwysep Krymski z rosyjskim Krajem Krasnodarskim. Otwierał go osobiście w 2018 roku Władimir Putin. Od początku inwazji rosyjskiej na Ukrainę w lutym br. połączenie jest wykorzystywane przez Kreml do transportu żołnierzy i sprzętu wojskowego na Krym, a następnie na Ukrainę.
Zatonięcie "Moskwy"
Krążownik Moskwa zatonął na Morzu Czarnym w wyniku trafienia ukraińskimi rakietami. Oficjalnie władze Rosji nie poinformowały o stratach. Ukraińska straż graniczna podawała, że jego kapitan Anton Kuprin zginął, jednak pojawił się on na opublikowanym przez władze nagraniu wideo pokazującym spotkanie załogi z dowództwem marynarki wojennej.
Zatonięcie Moskwy, flagowego okrętu rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, to najbardziej dotkliwa strata, jaką poniosła rosyjska marynarka wojenna od początku inwazji na Ukrainę z 24 lutego.
PAP/IAR/dad