Umowę na dostawy podpisał ze spółką Inspektorat Uzbrojenia. Obecny na uroczystości minister obrony Mariusz Błaszczak powiedział, że noktowizory trafią do wojsk lądowych jeszcze w tym roku. Szef MON wyliczał ich zalety mówiąc, że chwalą je żołnierze za lekkość i łatwość obsługi. Dodał, że priorytetem ministra obrony jest dbanie o bezpieczeństwo kraju i obywateli, a gwarantem tego bezpieczeństwa jest dobrze wyposażona armia.
Sebastian Chwałek, wiceprezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej, w skład której wchodzi spółka PCO, podkreślił, że umowa na dostawy noktowizorów to dowód zaufania, jakim MON obdarza polską zbrojeniówkę. Przypomniał, że w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej wchodzi kilkadziesiąt spółek, a PCO na ich tle wyróżnia się nowoczesną ofertą i sprzętem o najwyższych światowych standardach.
Prezes zarządu spółki PCO Paweł Glica powiedział, że umowa z wojskiem przewuduje dostawy najnowocześniejszego sprzętu optoelektronicznego, jaki jest produkowany na polskim rynku. Dodał, że PCO cały czas wprowadza zmiany w noktowizji, które konsultuje z użytkownikami, czyli żołnierzami.
Podpisana dziś umowa z PCO przewiduje dostawę w sumie 1337 gogli noktowizyjnych o różnych parametrach. Wartość kontraktu to ponad 95 milionów złotych.
IAR/dad