Redakcja Polska

Wysokie ratingi kredytowe dla Polski. Utrzymujemy się w czołówce

29.03.2021 16:25
Japan Credit Rating Agency potwierdziła długoterminowy rating Polski w walucie obcej na poziomie "A" oraz w walucie krajowej na poziomie "A+" - podała agencja w poniedziałek w komunikacie. Perspektywy obu ratingów są stabilne. Podobnie wysokie oceny ratingów kredytowych Polski utrzymują agencje Fitch (rating A-) oraz S&P Ratings (rating A-).
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjnemarchello74/ Shutterstock

W metodologii JCR rating długoterminowy w walucie obcej na poziomie "A" oznacza, iż istnieje wysoka pewność, iż dany podmiot będzie w stanie spłacić swoje zobowiązania finansowe. Stabilna perspektywa ratingu oznacza, że jego zmiana w dającej się przewidzieć przyszłości jest mało prawdopodobna.

Skala ratingowa w metodologii JCR, od najwyższej, to: AAA (najwyższy poziom pewności co do zdolności spłaty zobowiązań), AA, A, BBB, BB, B, CCC, CC, C (bardzo duże ryzyko niewypłacalności), LD (częściowa niewypłacalność), D (całkowita niewypłacalność). Od poziomu AA do B do ratingu może zostać dodany "+" lub "-", w zależności od siły oceny na danym poziomie skali (czyli AA+, AA, AA- itd.).

JCR rozpoczęła wydawanie ratingów dla Polski od "BBB+" w 2002 r. Rok później agencja podniosła długoterminową ocenę kredytową Polski w walucie obcej do "A-", a w 2013 r. do "A".

Agencja ratingowa S&P

2 października 2020 roku agencja ratingowa S&P ogłosiła decyzję o utrzymaniu ratingu kredytowego Polski na niezmienionym poziomie A-/A-2 dla zobowiązań odpowiednio długo- i krótkoterminowych w walucie obcej oraz A/A-1 dla zobowiązań długo- i krótkoterminowych w walucie krajowej.

Agencja ratingowa S&P w komunikacie uzasadniającym decyzję wskazuje m.in. na zdywersyfikowaną gospodarkę, wykształconą siłę roboczą, członkostwo w UE, rozsądne zarządzanie długiem publicznym i prywatnym, solidne wskaźniki zewnętrzne, ostrożną politykę monetarną, zdrowy system bankowy i stosunkowo głębokie krajowe rynki kapitałowe, które stanowią podstawę ratingu Polski.

Jednocześnie agencja zaznacza, że ewentualny spadek PKB będzie najmniejszy w UE dzięki relatywnie zdywersyfikowanej i konkurencyjnej bazie eksportowej Polski, mniej zależnej od sektora motoryzacyjnego i turystycznego, a także dzięki znacznemu impulsowi ze strony polityki nadzwyczajnej, który ma na celu złagodzenie skutków COVID-19. W ocenie agencji reakcja fiskalna Polski, jedna z największych w Europie Środkowo-Wschodniej, w połączeniu z działaniami przyjętymi na poziomie unijnym, wraz z regularnymi funduszami unijnymi, oraz wspierana przez spiętrzony popyt wewnętrzny i ożywienie w strefie euro, może dalej stymulować wzrost PKB Polski, który S&P prognozuje na 4,5% w 2021 r. i 3,6% w 2022 r. S&P przewiduje, że dług publiczny netto wzrośnie do 58,7% PKB do końca 2021 r., a następnie się ustabilizuje.

Według agencji rating Polski mógłby zostać podniesiony, gdyby po przejściowym szoku wzrostowym Polska powróciła do silnych wyników gospodarczych i zwiększyła poziom dochodów bez tworzenia nierównowagi zewnętrznej. Z drugiej strony, ratingi mogłyby znaleźć się pod presją, gdyby wpływ pandemii istotnie osłabił ożywienie gospodarcze kraju i średnioterminowe perspektywy wzrostu, prowadząc do pogorszenia sytuacji fiskalnej rządu w stopniu znacznie przekraczającym oczekiwania agencji. Ratingi mogłyby również zostać obniżone w przypadku istotnie słabszych transferów unijnych do Polski, krystalizacji fiskalnych zobowiązań warunkowych lub rosnącego udziału rządu w systemie finansowym.


IAR/PAP/gov.pl/PR24/dad

Zobacz więcej na temat: finanse biznes rating