Jak wynika z „Barometru Polskiego Rynku Pracy” 47 proc. kadry ze Wschodu spędza u nas maksymalnie 3 miesiące, 30 proc. przyjeżdża na okres od 3 do 6 miesięcy. Z kolei, 14 proc. pracuje w Polsce od 6 do 12 miesięcy, a 4 proc. ponad rok. Większość Ukraińców w ciągu ostatnich pięciu lat była w naszym kraju częściej niż raz (71 proc.), a 65 proc. deklaruje, że zamierza przyjechać tu do pracy ponownie.
"Konsekwencją modelu krótkotrwałego i cyrkulacyjnego migracji jest zatrudnianie pracowników z Ukrainy na niższym szczeblu. Możliwość legalnej pracy tylko przez pół roku powoduje, że wielu firmom nie opłaca się inwestować w szkolenia kadry ze Wschodu na wyższe stanowiska" - wyjaśnił cytowany w poniedziałkowej informacji firmy Personnel Service jej prezes Krzysztof Inglot. Zwrócił uwagę na stałą tendencję wzrostową, jeżeli chodzi o oferowanie pracownikom zza wschodniej granicy lepszych ofert pracy. W 2019 r. wyspecjalizowane stanowiska zajmowało 4 proc. pracujących Ukraińców, a w 2021 r. - ponad 12 proc. "Jeżeli nowy projekt polityki migracyjnej zostanie wprowadzony w życie te wskaźniki pójdą w górę" - wskazał.
Uzupełnianie niedoborów na rynku pracy
Eksperci zwrócili uwagę, że projekt "Polityka migracyjna Polski – kierunki działań 2021-2022" zakłada uzupełnianie niedoboru na rynku pracy ze znaczącym udziałem cudzoziemców o wysokich kwalifikacjach, jak i robotników wykwalifikowanych. Szczegółowe zapisy mówią m.in.: o zwiększaniu liczy cudzoziemców wykonujących zawody deficytowe, w tym medyczne; przyciąganiu do Polski cudzoziemców studiujących na kierunkach istotnych z punktu widzenia polityki rozwojowej państwa, w tym na kierunkach technicznych i informatycznych czy usprawnieniu procesu uznawania kwalifikacji oraz zagranicznych świadectw, dyplomów i stopni naukowych. "To bardzo dobry kierunek zmian, zwłaszcza, że często pracownicy z Ukrainy pracują w Polsce poniżej swojego wykształcenia i kwalifikacji" - zaznaczono.
Z "Barometru Polskiego Rynku Pracy" wynika, że połowa respondentów biorących udział w badaniu ma wykształcenie wyższe, natomiast 71 proc. z nich zajmuje w Polsce stanowiska niższego szczebla, co piąty pracuje w usługach, 5 proc. umysłowo, a niecały 1 proc. należy do kadry zarządzającej.
Jak dodano, nowy projekt polityki migracyjnej zakłada również m.in. ujednolicenie postępowań przy wydawaniu pozwoleń na pracę, usprawnienie zarządzania procesami migracyjnymi, integrację cudzoziemców oraz zachęty do ich osiedlania się w Polsce. W zakres projektu "Polityka migracyjna Polski – kierunki działań 2021-2022" wchodzi też wykorzystanie potencjału polskich uczelni w zakresie kształcenia cudzoziemców.
PAP/dad