Magazyn przeanalizował działania wielu państw i na podstawie 11 kryteriów stworzył ranking pokazujący, które kraje najbardziej angażują się w pomoc. Pod uwagę wzięto m.in.: głosowanie na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w sprawie żądania wycofania wojsk rosyjskich z terytorium Ukrainy, uznanie działań Rosji wobec Ukrainy za ludobójstwo, wydalenie rosyjskich dyplomatów, wpisanie kraju przez Rosję na listę "państw nieprzyjaznych", udział w konferencji w bazie Ramstein w Niemczech w sprawie poparcia Ukrainy, wymiar pomocy finansowej udzielonej Ukrainie w kwotach bezwzględnych oraz jako odsetek PKB danego kraju, wizyty wysokich urzędników państwowych na Ukrainie w okresie od 24 lutego do 30 maja oraz sprzeciw wobec wprowadzania sankcji przeciwko Rosji.
Jak wynika ze stworzonego w ten sposób rankingu, 40 krajów w sposób zauważalny pomaga Ukrainie stawiać opór rosyjskiej agresji - jedne dostarczają broń, inne wprowadzają antyrosyjskie sankcje, jeszcze inne pomagają finansowo lub wydalają rosyjskich dyplomatów. Pod uwagę wzięto również postawę rządu danego państwa, nie zawsze tożsamą z opinią obywateli. Jako przykład "Forbes" podaje Gruzję, gdzie rząd pomimo wielotysięcznych manifestacji poparcia dla Ukrainy nie podejmuje żadnych środków wobec Rosji.
97 na 100 punktów
Maksymalnie można było uzyskać 100 punktów. Kraje, które uzyskały ponad 40 punktów, uznano za przyjazne wobec Ukrainy.
Pierwsze miejsce zajęła Polska, która uzyskała 97 punktów. Złożyło się na to: głosowanie w ONZ za wycofaniem wojsk rosyjskich, wprowadzenie sankcji wobec Rosji, zamknięcie przestrzeni powietrznej dla rosyjskich samolotów, udział w konferencji w Ramstein, wpisanie przez Rosję na listę państw wrogich, wydalenie 45 rosyjskich dyplomatów, udzielenie pomocy w wysokości 3,1 mld dolarów (0,46 proc. PKB) oraz fakt, że zarówno prezydent, jak i premier Polski odwiedzili Ukrainę.
Drugie miejsce zajęły Stany Zjednoczone (96 punktów), a podium zamyka Estonia (95). W pierwszej dziesiątce znalazły się również: Łotwa (94), Kanada (88), Litwa 88), Wielka Brytania (88), Słowacja (82), Czechy (81) i zamykająca pierwszą dziesiątkę Portugalia z 78 punktami.
PAP/dad