Gazeta zwraca uwagę na uroczyste powitanie szefa francuskiego państwa w Polsce oraz słowa prezydenta Andrzeja Dudy o "historycznym momencie" wizyty, tuż po opuszczeniu Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.
"Le Figaro" wybija słowa Dudy o tym, że Francja staje się siłą i że jej rola wzrośnie w Europe postbrexitowej.
Dziennik zwraca też uwagę na wymianę handlową między Polską a Francją na poziomie 20 mld euro rocznie. Francja jest czwartym inwestorem zagranicznym w Polsce i trzecim zagranicznym pracodawcą. "Le Figaro" podkreśla wspólne perspektywy współpracy obu krajów w przemyśle, energetyce, w tym energetyce nuklearnej, oraz przy produkcji akumulatorów do samochodów elektrycznych.
Macron odpowiada na uroczyste powitanie polskiego prezydenta słowami o "silnej i solidnej Europie", która potrzebuje współpracujących ze sobą Polski i Francji, m.in. wraz z Niemcami w ramach Trójkąta Weimarskiego - wskazuje dziennik.
"Francja nie jest prorosyjska ani antyrosyjska..."
"Le Figaro" cytuje Macrona, który podkreślił, że "Francja nie jest prorosyjska ani antyrosyjska, jest proeuropejska". I wybija cel wizyty francuskiego prezydenta, który miał wyjaśnić "nieporozumienia" dotyczące dialogu francusko-rosyjskiego oraz jego wcześniejszą krytykę NATO. Dziennik cytuje również słowa premiera Mateusza Morawieckiego, który na spotkaniu - jak to ujmuje - "poruszył kwestię ukraińską", zaznaczają, że Polska nie jest antyrosyjska.
Kwestię relacji z Rosją poruszono również w innych francuskich mediach. Publicysta i pisarz Eric Zemmour w dyskusji o Polsce na kanale CNews stwierdził, że "Macron przypomniał sobie wreszcie, że poza Niemcami istnieją jeszcze inne duże kraje w Europie, jak Polska". Zemmour obszernie komentował wspólną polsko-francuską historię oraz odrębną od francuskiej wizję Polski i Europy Wschodniej na politykę migracji i na relacje z Rosją. Zwrócił on uwagę na antyrosyjskość polskich polityków, uznając ją jednak za uzasadnioną w kontekście polsko-rosyjskiej historii.
Wspólna historia
W relacji z wizyty Macrona w Polsce dziennikarka "Le Figaro" Laure Mandeville zwraca z kolei uwagę na wspólną polsko-francuską historię, która w Warszawie widoczna na jest na pierwszy rzut oka, co symbolizuje m.in. pomnik polskiego księcia i marszałka Francji Józefa Poniatowskiego. Gazeta przytacza słowa Macrona dotyczące praworządności w Polsce o tym, że "Francja nie stawia się w roli arbitra, ale wspiera obronę wartości i instytucji", nad czym ma czuwać jego zdaniem Unia Europejska.
Podsumowując relację z Polski, Mandeville cytuje słowa premiera Morawieckiego o tym, że Polska chce budować silną Europę w oparciu o silną i innowacyjną gospodarkę i dodaje, że jest to zbieżne z tym, czego chce Francja.
IAR/PAP/dad