Premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński wraz z premierem Czech Petrem Fialą oraz premierem Słowenii Janezem Janszą spotkali się we wtorek (15.03) w Kijowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem tego kraju Denysem Szmyhalem. Po spotkaniu Jarosław Kaczyński powiedział, że na Ukrainie potrzebna jest misja pokojowa i humanitarna, przygotowana przez NATO i inne organizacje.
Wojciech Skurkiewicz pytany w TVP Info o propozycje Jarosława Kaczyńskiego ocenił, że taka misja pokojowa NATO na Ukrainie "być może za tydzień, a może za miesiąc" będzie możliwa.
Nadzwyczajny szczyt NATO
Przypomniał też, że w nadchodzącym tygodniu odbędzie się szczyt NATO w Brukseli z udziałem prezydenta USA Joe Bidena. - Propozycja przedstawiona przez Jarosława Kaczyńskiego zostanie formalnie, oficjalnie złożona przez stronę polską ze szczegółowym pakietem, jak miałaby taka misja wyglądać - powiedział wiceszef Ministerstwa Obrony Narodowej.
Szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot, mówiąc w TVP Info na temat propozycji przedstawionej przez Jarosława Kaczyńskiego, zapewnił, że prezydent Andrzej Duda nie dystansuje się od takiego pomysłu. - Prezydent na bieżąco prowadzi uzgodnienia z rządem. Jedzie w przyszłym tygodniu na szczyt NATO w Brukseli i będzie tę wariantową propozycję prezentował wspólnie z rządem - zapowiedział.
Szczyt w Brukseli
W przyszły czwartek, 24 marca, w związku z napaścią Rosji na Ukrainę, w Brukseli ma się odbyć nadzwyczajny szczyt NATO. W dniach 24-25 marca zebrać ma się Rada Europejska.
Niedziela jest 25. dniem wojny. Od 24 lutego, kiedy to rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę, funkcjonariusze Straży Granicznej odprawili na kierunku wjazdowym do Polski blisko 3 mln osób uciekających przed wojną na Ukrainie. W związku z rosyjską napaścią wiele państw i przedsiębiorstw na świecie nałożyło na Rosję sankcje gospodarcze i polityczne. Działalność w Rosji wstrzymało też wiele międzynarodowych koncernów - m.in. marki technologiczne, samochodowe, odzieżowe.
PAP/dad