Osoby powracające z Chin lub północnych Włoch, gdzie są ogniska koronawirusa, powinny postępować zgodnie z zaleceniami, które są na stronie Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Dziś rozpoczyna się szeroko zakrojona kampania informacyjna na ten temat.
Jak wyjaśniał minister zdrowia Łukasz Szumowski, instrukcja postępowania jest prosta: "Jeżeli wracamy z regionu, gdzie występuje koronawirus i jesteśmy chorzy, informujemy o tym służby sanitarne - sanepid i udajemy się bezpośrednio do oddziału zakaźnego. Jeżeli wracamy i nie mamy objawów choroby, obserwujemy siebie przez 14 dni i nie przychodzimy w ramach profilaktyki na oddziały zakaźne szpitali" - mówił.
Minister zdrowia zapewnił, że wszystkie osoby, które wymagają przeprowadzenia badania na obecność koronawirusa, bo mają objawy choroby, będą miały wykonane takie testy za darmo. Jak podkreślił, nie zgadza się "na żadne komercyjne działania w tym zakresie".
Minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że polskie służby są gotowe na pojawienie się koronawirusa w naszym kraju. Szef resortu zdrowia podkreślił, że do tej pory nie odnotowano żadnego przypadku w Polsce.
Łukasz Szumowski powiedział, że informacje dotyczące pojawienia się wirusa w kraju nie są prawdziwe. "Jestem przekonany, że ten wirus się pojawi w nie za długim czasie" - powiedział minister. Podkreślił, że szpitale i oddziały zakaźne są gotowe na przyjmowanie pacjentów.
Narodowy Fundusz Zdrowia uruchomił infolinię na temat koronawirusa. Jej numer to 800 190 590. Można tam otrzymać informacje dotyczące postępowania w razie wątpliwości z objawami koronawirusa.
Główny Inspektorat Sanitarny w związku z koronawirusem odradza podróże do Chin, Iranu, Japonii, Korei Południowej, Singapuru, Tajlandii, Tajwanu, Wietnamu, a także do północnej części Włoch.
IAR/PP