- Cerkiew zawsze jest ze swoim ludem, nawet w najtrudniejszych czasach - podkreślił metropolita Kijowa i całej Ukrainy Epifaniusz we wtorek wieczorem na Facebooku.
Zaznaczył, że pomieszczenia będą przygotowane do przyjęcia osób na badania lub leczenie już w najbliższych dniach. Oświadczył, że takie działania będą podjęte w całym kraju.
Epifaniusz również przypomniał, że w związku z wprowadzonymi w kraju ograniczeniami wynikającymi z szerzenia się koronawirusa cerkiewny Synod pozwolił na to, by nabożeństwa w świątyniach odbywały się bez obecności wiernych. Zaapelowano, by ludzie uczestniczyli w modlitwach na odległość - oglądając transmisje online czy w telewizji.
Świątynie otwarte dla wiernych
Metropolita podkreślił, że drzwi świątyń będą otwarte dla wiernych, by mogli przyjść i pomodlić się w samotności, porozmawiać z duchownym lub przyjąć sakrament.
Również zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego arcybiskup Światosław ogłosił, że w razie epidemii Cerkiew przekształci wszystkie swoje świątynie w szpitale, gdzie duchowni razem z lekarzami będą ratować ludzi.
Pomoc w związku z COVID-19 już ruszyła. Cerkiew Prawosławna Ukrainy poinformowała w piątek, że jej duchowni przygotowują płyny dezynfekujące, które następnie rozdają potrzebującym w Kijowie i innych dużych miastach. Płyny są przygotowywane według receptury Światowej Organizacji Zdrowia.
IAR/PAP/dad