W ćwiczeniu Anakonda-20 weźmie udział ok. 5000 żołnierzy Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych i Marynarki Wojennej. Ze względu na sytuację epidemiczną na świecie, a także zaangażowanie wojska w działania przeciw epidemii koronawirusa data ćwiczenia – planowana początkowo na maj-czerwiec - została przesunięta. Anakonda-20 odbędzie się też w zmienionej formule oraz bez udziału żołnierzy wojsk sojuszniczych – zapowiedziało DO RSZ.
"W tym roku szczególnie widoczne będą działania Marynarki Wojennej doskonalące współdziałanie sił okrętowych, brzegowych oraz lotnictwa morskiego. Wśród ćwiczonych epizodów będzie m.in. strzelanie artyleryjskie do celów nawodnych oraz powietrznych; poszukiwanie, śledzenie oraz zwalczanie okrętów podwodnych; prowadzenie ćwiczeń z zakresu ratownictwa morskiego realizowane poprzez współdziałanie sił okrętowych oraz statków powietrznych. A także zabezpieczenie swobodnej żeglugi na morskich liniach komunikacyjnych oraz swobodnego dostępu do głównych portów RP poprzez właściwe zaplanowanie i wykonanie operacji przeciwminowej" – poinformowało dowództwo.
Dowództwo podkreśliło, że działalność marynarki zostanie wpisana w operację połączoną, prowadzoną na całym terytorium kraju.
Ćwiczenia na poligonie w Ustce
Wojska Lądowe będą na poligonie w Ustce ćwiczyć wsparcie ogniowego sił morskich; zadania będzie wykonywał dywizjon armatohaubic Krab z 11. Mazurskiego Pułku Artylerii. 4-6 czerwca odbędzie się trening kierowania ogniem z użyciem amunicji bojowej.
Ćwiczenie będzie się odbywać głównie na terenie Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce oraz w miejscach ćwiczeń: Gepard-20, realizowanego przez 17. Wielkopolską Brygadę Zmechanizowaną w Orzyszu, i Karakal-20 – 10. Brygady Kawalerii Pancernej – tu miejscem działań będzie Nowa Dęba. Główny element taktyczny ognia połączonego jest zaplanowany na 8 czerwca 2020 r.
Szerokie spektrum ćwiczeń
Rozpoczęta w poniedziałek główna część ćwiczenia potrwa do 10 czerwca. W tym czasie żołnierze przećwiczą zgrywanie taktyczne dowództw i wojsk w układzie narodowym, w tym prowadzenie działań powietrzu i na morzu, a także zgrywanie systemu rażenia, zakończone epizodem ognia połączonego.
Przedmiotem drugiego etapu, polegającego na działaniach w ramach ćwiczeń taktycznych pk. Karakal-20 i Gepard-20, jest zgrywanie dowództw i wojsk w układzie narodowym. Zadania obejmą manewr i ruch wojsk, demonstrację sił, a także prowadzenie działań powietrznych.
Część końcowa, 18 czerwca, obejmie wstępne omówienie ćwiczenia oraz powrót ćwiczących do macierzystych jednostek.
Dowództwo zaznaczyło, że "działania wojsk, szczególnie w zakresie przemieszczeń, zostaną skoordynowane zostaną z elementami pozamilitarnego Systemu Obronnego Państwa". Zapewniło, że "mimo pandemii żołnierze Sił Zbrojnych RP utrzymują gotowość do działania".
Ćwiczenie Anakonda - największe narodowe ćwiczenie Wojska Polskiego - odbywa się co dwa lata od 2006 r. Jego organizatorem jest DO RSZ. Dotychczas największa była edycja z 2016 r. - były to największe manewry wojskowe w Polsce po 1989 r. - wzięło w nich udział ponad 31 tys. żołnierzy z 23 krajów.
PAP/dad