Redakcja Polska

Nie zostawiamy Polaków na Białorusi w potrzebie - zapewnia wiceszef MSZ

04.06.2021 11:09
Będziemy przyspieszać działania, aby represje, które dotykają Polaków na Białorusi ustały, a osoby aresztowane zostały zwolnione, na tym się w tym momencie koncentrujemy - podkreślił w piątek wiceszef MSZ Marcin Przydacz. Nigdy nie zostawimy rodaków w potrzebie - dodał.
Andżelika Borys i Andrzej Poczobut
Andżelika Borys i Andrzej Poczobut Polskie Radio

Przydacz zaznaczył w piątek w TVP Info, że Polska uruchomiła wobec Białorusi dwa mechanizmy - jednym z nich jest dokumentowanie wszelkich naruszeń prawa przez reżim Alaksandra Łukaszenki, żeby kiedyś w przyszłości osoby odpowiedzialne mogły w pełni ponieść konsekwencje. Dodał, że obecnie nie ma możliwości bezpośredniego pociągnięcia do odpowiedzialności osób zaangażowanych w terror i represje za naszą wschodnią granicą.

- Mamy 100 proc. przekonanie, że przyjdzie taki czas, kiedy ci wszyscy złoczyńcy na Białorusi - którzy represjonują, torturują ludzi, odpowiedzą za to zgodnie z obowiązującym prawem i zgodnie z takim poczuciem powszechnej sprawiedliwości - przyjdzie kiedyś taki moment - powiedział Przydacz.

MSZ działa na rzecz uwolnienia Polaków

Ponadto - podkreślił - MSZ przede wszystkim koncentruje się na tym, żeby uwolnić z aresztów na Białorusi przetrzymywanych tam przedstawicieli mniejszości polskiej. Przypomniał, że trzy działaczki z piątki zatrzymanych są już w Polsce, są bezpieczne i wolne. - Także na skutek działań dyplomatyczno-konsularnych polskiego rządu. My bowiem swoich rodaków nigdy nie zostawiamy w potrzebie - zapewnił Przydacz.

- Będziemy kontynuować te działania, będziemy je przyspieszać, aby represje, które dotykają Polaków ustały, a ci, którzy zostali aresztowani, przede wszystkim zostali zwolnieni i na tym się w tym momencie koncentrujemy tak, ażeby nasi rodacy byli wolni - zaznaczył.

W środę poinformowano, że 25 maja do Polski przyjechały trzy działaczki mniejszości polskiej na Białorusi, które były w ostatnim czasie przetrzymywane w areszcie - Irena Biernacka, Maria Tiszkowska i Anna Paniszewa. W areszcie wciąż przebywają wciąż: szefowa Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys oraz działacz Związku Andrzej Poczobut.

Aresztowanie Borys, Poczobuta, Tiszkowskiej, Biernackiej i Paniszewej było efektem represji wymierzonych w przedstawicieli mniejszości polskiej na Białorusi i Związku Polaków na Białorusi ze strony reżimu Alaksandara Łukaszenki. O uwolnienie przedstawicieli ZPB apelowali przedstawiciele państw UE, a także szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Działania władz w Mińsku wobec mniejszości polskiej były powodem zapowiedzi kolejnej tury sankcji, które UE ma nałożyć na białoruskie władze.

PAP/dad

"Dokończenie Baltic Pipe leży w interesie całej Europy środkowej". Marcin Przydacz o gazociągu

04.06.2021 09:41
Jak najszybsze dokończenie projektu Baltic Pipe leży w interesie Polski i całej Europy środkowej; liczymy tu na przychylność duńskiego rządu - stwierdził wiceszef MSZ Marcin Przydacz odnosząc się do decyzji o cofnięciu pozwolenia środowiskowego dla części tego rurociągu przebiegającej przez Danię.

Niemcy: Ambasada RP w Niemczech interweniuje w sprawie obraźliwej kampanii

04.06.2021 10:57
Niemiecka firma Procura Care, zatrudniająca opiekunów osób starszych, użyła w jednej ze swoich reklam sloganu "Nowa Polka babci". Reklama do dziś widnieje na szybach niektórych autobusów. W komunikacie przekazanym Polskiemu Radiu Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Niemczech domaga się jej usunięcia.