Redakcja Polska

Litwa rozpoczęła budowę ogrodzenia na granicy z Białorusią

09.07.2021 12:43
Litwa rozpoczęła budowę ogrodzenia, które ma za zadanie powstrzymać nielegalną migrację z Białorusi. Tymczasem premier kraju uważa, że nic nie wskazuje, aby w najbliższym czasie sytuacja mogła się zmienić.
Audio
  • Litwa rozpoczęła budowę ogrodzenia na granicy z Białorusią. Materiał Kamila Zalewskiego
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjnepixabay/Unsplash

Ogrodzenie z drutu kolczastego budowane jest przez litewskich żołnierzy na granicy litewsko-białoruskiej w okolicach Druskiennik. Powstaje ono tam, gdzie w ostatnich tygodniach na Litwę próbowało przedostać się najwięcej migrantów. Pogranicznicy podają, że ogrodzenie będzie liczyć nawet 30 km długości. Jednak ostatniej doby w tamtych okolicach nikt nie próbował forsować granicy. Premier Litwy Ingrida Šimonyte w litewskim radiu publicznym powiedziała, że nie ma sygnałów, aby liczba nielegalnych migrantów w najbliższym czasie miała zmaleć. Jak zaznaczyła, ruch lotniczy pomiędzy Bagdadem, a Mińskiem jest dosyć intensywny. Jej zdaniem dopóki reżim Łukaszenki czerpie w związku z tym korzyści finansowe to trudno oczekiwać, że bez dodatkowych działań sytuacja ulegnie zmianie. Tymczasem litewskie ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało, że Polska zawróciła na Litwę 38 nielegalnych migrantów, którzy wcześniej pokonali granicę białorusko-litewską. Próbowali oni przedostać się do Europy Zachodniej.

Na Litwę docierają obywatele m.in. krajów Bliskiego Wschodu. Wśród nich jest wielu Irakijczyków. Ostatniej doby służby graniczne zatrzymały 37 osób, które chciały nielegalnie pokonać granicę białorusko-litewską. Od stycznia granicę próbowało sforsować 1546 osób, gdy tymczasem w całym ubiegłym roku na Litwę próbowało dostać się 81 migrantów. Wilno uważa, że jest to forma wojny hybrydowej ze strony reżimu w Mińsku.


IAR/dad

Zobacz więcej na temat: Litwa Białoruś

USA: Pfizer chce trzeciej dawki szczepionki

09.07.2021 10:45
Koncern Pfizer zamierza złożyć wniosek o dopuszczenie przez regulatorów trzeciej dawki szczepionki przeciwko Covid-19 - powiedział w czwartek szef wydziału badań i rozwoju firmy Mikael Dolsten. Dodatkowa dawka miałaby zapewnić lepszą ochronę przed wariantem Delta.