Mieszkający w okolicy lotniska informowali o słyszanych wybuchach i strzałach z broni automatycznej. Lotnisko zostało zaatakowane przez od 10 do 20 dronów. Żołnierze próbowali zestrzelić je z broni ręcznej. Według wstępnych, niepotwierdzonych informacji uszkodzone zostały cztery wojskowe samoloty transportowe Ił-76.
Charakter uszkodzeń nie jest znany. Na lotnisku w Pskowie stacjonuje 334. wojskowy pułk transportowy, uzbrojony w samoloty Ił-76. Według wstępnych informacji jeden z dronów uderzył w infrastrukturę paliwową znajdującą się na lotnisku, co wywołało duży pożar.
00:45 12525130_1.mp3 W nocy ukraińskie drony zaatakowały terytorium Rosji. Uderzyły między innymi w lotnisko w Pskowie. Tam ukraińskim bezzałogowcom udało się uszkodzić rosyjskie samoloty wojskowe. Ukraińcy za pomocą dronów atakowali też rosyjską stolicę. O szczegółach Paweł Buszko (IAR)
Niebo w całym regionie zamknięto dla samolotów.
Ukraińska kontrofensywa
Ukraiński sztab generalny przekazał, że w ostatnim czasie na południowym froncie żołnierze odnieśli sukces w okolicach wsi Werbowe w obwodzie zaporoskim. Tam po zeszłotygodniowym wyzwoleniu wsi Robotyne ukraińska armia stara się przełamywać kolejne rosyjskie linie obrony.
Rzecznik Sił Obrony "Południe" ukraińskiej armii kapitan Natalia Humeniuk powiedziała, że kiedy ukraińska armia atakowała linie obrony wroga z dystansu za pomocą artylerii, Rosjanie mieli możliwość naprawy tych linii. Obecnie nie mogą tego naprawiać, bo ukraińskie wojsko przesuwa się do przodu, a przeciwnik się wycofuje.
Tymczasem Rosjanie atakują w kierunku Kupiańska i Łymanu na północnym wschodzie Ukrainy. To pogranicze trzech obwodów: donieckiego, ługańskiego i charkowskiego. Nie odnoszą tam jednak sukcesów. Na wschodnim froncie wokół Bachmutu siły ukraińskie próbują otoczyć miasto, ale w ostatnich dniach nie przesunęły się istotnie do przodu.
IAR/PAP/dad