Redakcja Polska

Media: nielegalne rosyjskie wybory na Ukrainie próbowali legitymizować tzw. obserwatorzy z państw zachodnich

13.09.2023 15:00
To osoby w pełni lojalne wobec Kremla, uczestniczące w podobnych przedsięwzięciach od wielu lat i znane z rozpowszechniania różnego rodzaju "teorii spiskowych"
Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjneShutterstock/adriano.cz

Zakończone 10 września nielegalne wybory samorządowe, zorganizowane przez Rosjan na okupowanych terenach Ukrainy, próbowali legitymizować tzw. obserwatorzy z państw zachodnich, m.in. z Niemiec i Francji; są to osoby znane z wieloletniej współpracy z Kremlem - powiadomił w środę niezależny rosyjski serwis Poligon.

W gronie "obserwatorów międzynarodowych" znaleźli się np. Niemcy Thomas Roeper i Volker Tschapke, Francuz Andre Michel Claude Chanclu, Amerykanin George Kline Preston i Włoch Vito Grittani, posiadający obywatelstwo separatystycznej Abchazji. To osoby w pełni lojalne wobec Kremla, uczestniczące w podobnych przedsięwzięciach od wielu lat i znane z rozpowszechniania różnego rodzaju "teorii spiskowych". W Rosji tacy ludzie cieszą się jednak opinią "niezależnych dziennikarzy" lub "ekspertów" - zauważył Poligon. 

Przykładowo, Tschapke przez długi czas współpracował z szefem najemniczej rosyjskiej Grupy Wagnera Jewgienijem Prigożynem, który w sierpniu 2023 roku zginął w katastrofie lotniczej. Obywatel Niemiec, znany jako założyciel ultraprawicowego Stowarzyszenia Pruskiego Berlina-Brandenburgii, otrzymywał pieniądze od powiązanej z wagnerowcami organizacji AFRIC. W ostatnich dniach "obserwował" wybory w okupowanym przez Kreml obwodzie ługańskim i przekonywał tam, że głosowania w Niemczech "nie są nawet w połowie tak dobrze zorganizowane" jak na podbitych ziemiach Ukrainy - przekazały opozycyjne media.

Chanclu to antysemita kwestionujący istnienie pandemii Covid-19. Preston jest prawnikiem znanym z działalności biznesowej w Rosji i bliskich związków z osobami z otoczenia Putina. Roeper od 1998 roku mieszka w Petersburgu i posiada rosyjski paszport, natomiast Grittaniego przedstawia się w prokremlowskich mediach jako "dyplomatę" - wyliczył Poligon.

10 września w Rosji i na okupowanych terenach Ukrainy zorganizowano wybory parlamentarne i regionalne. Jak informowała 4 września agencja Ukrinform, m.in. na zajętych przez Kreml ziemiach obwodu chersońskiego głosowanie zaczęło się już kilka dni wcześniej. Najeźdźcy mieli tam zmuszać cywilów do udziału w nielegalnych wyborach, grożąc im bronią. 

W ocenie ukraińskich władz i niezależnych rosyjskich obserwatorów wkrótce po tych wyborach w Rosji może rozpocząć się kolejna faza mobilizacji na wojnę z Ukrainą.

"Przypominamy wszystkim osobom, które mogą wspierać fikcyjne wybory Rosji na Ukrainie, w tym poprzez występowanie w charakterze tzw. +obserwatorów międzynarodowych+, że mogą podlegać sankcjom i ograniczeniom wizowym" - ostrzegł 8 września Departament Stanu USA.

PAP/ks

Zobacz więcej na temat: wybory Rosja Kreml

Ambasador Krzysztof Szczerski potępił Rosję w ONZ

09.09.2023 09:20
Stały przedstawiciel Polski przy Organizacji Narodów Zjednoczonych Krzysztof Szczerski potępił planowane przez Rosję wybory na okupowanych terytoriach Ukrainy.

Minister Zbigniew Rau: Polska nie uzna rosyjskich wyborów na terytoriach okupowanych Ukrainy

09.09.2023 20:31
Minister spraw zagranicznych oświadczył, że Polska nie uzna nielegalnych wyborów władz lokalnych na okupowanych przez Rosjan terytoriach Ukrainy.

ISW: Kreml chce maksymalnych ustępstw od Zachodu w zamian za powrót do umowy zbożowej

10.09.2023 11:03
Kreml liczy na maksymalne ustępstwa ze strony Zachodu w zamian za powrót Rosji do umowy zbożowej w sprawie eksportu ukraińskiej żywności przez Morze Czarne - ocenia w najnowszej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną 

Generał Mark Milley: Ukraina ma na kontrofensywę niewiele ponad 30 dni

11.09.2023 08:30
Generał Mark Milley powiedział, że chłody utrudnią siłom ukraińskim manewrowanie, ale „wciąż jest sporo czasu, zapewne około 30 do 45 dni pogody umożliwiającej walkę, więc Ukraińcy jeszcze nie powiedzieli ostatniego słowa”.

Kim Dzong Un przybył do Rosji na rozmowy o zbrojeniach

12.09.2023 12:50
Moskiewski reżim jest zainteresowany pociskami artyleryjskimi i rakietami przeciwpancernymi z Korei Północnej, która z kolei chce nabyć zaawansowaną technologię satelitarną i łodzie podwodne o napędzie atomowy.