Redakcja Polska

Na Bałtyku rosyjski statek strzelał do niemieckiego śmigłowca

04.12.2024 17:33
Niemiecki śmigłowiec został ostrzelany przez rosyjski statek amunicją sygnalizacyjną. O tym zdarzeniu sprzed tygodnia na Morzu Bałtyckim poinformowała niemiecka szefowa dyplomacji. Annalena Baerbock na spotkaniu z ministrami spraw zagranicznych krajów NATO użyła incydentu jako przykładu napiętej sytuacji międzynarodowej.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneŹródło fot.: x.com / MilitaryNewsUA🇺🇦 @front_ukrainian · 1 g.

Niemiecki wojskowy śmigłowiec wykonywał lot rozpoznawczy. Z rosyjskiego cywilnego statku poleciały w jego stronę pociski małego kalibru, używane w sytuacjach alarmowych. To zostało potwierdzone przez niemiecki resort obrony.

Dziennikarze stacji NDR i WDR, powołując się na nieoficjalne źródła wojskowe, twierdzą, że za rosyjskim tankowcem płynęła niemiecka fregata. I to z tego okrętu miał wystartować śmigłowiec. Maszyna podleciała blisko rosyjskiej jednostki i wtedy w stronę śmigłowca poleciały strzały amunicją sygnalizacyjną. Nie doszło do uszkodzeń, ani dalszej interakcji między stronami.

Pilot miał zapisać te strzały w raporcie lotu, oceniając je jako nieproporcjonalną do sytuacji reakcję jednego z członków załogi statku.

Sytuacja na Morzu Bałtyckim była jednym z tematów rozmów szefów MSZ państw NATO. W ostatnim czasie przecięte zostały dwa kable telekomunikacyjne na dnie Bałtyku. Często podrywane są także samoloty, również polskie, alarmowane niezgłaszanymi lotami rosyjskich maszyn blisko morskich granic krajów NATO.


IAR/dad

Zobacz więcej na temat: Niemcy Rosja NATO